Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 15.04.2013

Francja: obywatele mogą już zajrzeć do portfela ministra

Prezydent Francji Francois Hollande podjął decyzję o ujawnieniu oświadczeń majątkowych swoich ministrów.
Zdjęcie ilustracyjne.Zdjęcie ilustracyjne.sxc.hu/public domain

To reakcja prezydenta Francji na aferę, jaka się rozpętała po ujawnieniu informacji, że minister ds. budżetu Jerome Cahuzac chciał w 2009 roku zdeponować 15 mln euro w jednym z banków w Genewie.
Z oświadczeń można się dowiedzieć o tym, jakie nieruchomości (w kraju i za granicą) posiada dany polityk, o nabytych przez niego akcjach giełdowych i udziałach w firmach. Ministrowie muszą też podać w oświadczeniu informację o stanie swojego konta, lokatach długoterminowych i pożyczkach.
Pomysł upublicznienia oświadczeń majątkowych ministrów skrytykowała była prawicowa minister sprawiedliwości Rachida Dati. - Notariusze i specjaliści podatkowi zacierają ręce, bo będą mieli mnóstwo pracy z zalegalizowaniem zeznań. To stworzy we Francji atmosferę podejrzeń. Nasili takie zjawiska jak populizm, podglądactwo i zawiść - oceniła.
Część socjalistycznych ministrów buntuje się przeciwko nakazowi prezydenta. Na przykład szefowa resortu kultury Aurelia Filipetti oświadczyła, że ma mieszkanie w Paryżu, ale cenniejsza jest koszulka Davida Beckhama z podpisem gwiazdy klubu Paris St. Germain.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk

''