Logo Polskiego Radia
PAP
Piotr Grabka 23.04.2013

Iran: nie mamy nic wspólnego z próbą zamachu w Kanadzie

Iran zaprzeczył we wtorek, by miał jakikolwiek związek z udaremnionym zamachem na pociąg pasażerski w Kanadzie. Dwaj niedoszli sprawcy zamachu zostali w poniedziałek zatrzymani przez kanadyjską policję.
Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Iranu, Ramin MehmanparastRzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Iranu, Ramin MehmanparastPAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Według niej, aresztowani korzystali ze wsparcia "zlokalizowanych w Iranie elementów Al-Kaidy", które zapewniały im "wskazówki i kierowanie". Policja zaznaczyła, że nie było to wsparcie ze strony władz państwowych Iranu.
- Zarzuty są bezpodstawne - oświadczył w Teheranie rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Ramin Mehmanparast. Dodał, iż kanadyjska policja nie przedstawiła żadnych dokumentów, uzasadniających jej twierdzenia.
Iran nie ma żadnych politycznych bądź ideologicznych związków z ugrupowaniami ekstremistycznymi, a szczególnie z Al-Kaidą - podkreślił rzecznik. - Potępiamy wszelkie formy terroryzmu - zadeklarował.
Jak twierdzi kanadyjska policja, niedoszły zamach miał być skierowany przeciwko dalekobieżnemu pociągowi pasażerskiemu z Toronto do Nowego Jorku. W tym celu sprawcy zamierzali zdetonować ładunek wybuchowy na moście w aglomeracji Toronto.
Obaj zatrzymani - urodzony w Tunezji 30-letni Chiheb Esseghaier i 35-letni Raed Jaser - nie są obywatelami Kanady. Wymiar sprawiedliwości zarzuca im między innymi planowanie zabójstwa przypadkowych osób na korzyść, pod kierownictwem lub przy współpracy ugrupowania terrorystycznego.

pg

''