Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 11.05.2013

Krwawe juwenalia w Krakowie. W ruch poszły noże

Czterech uczestników zabawy juwenaliowej zostało poranionych nożami w miasteczku studenckim w Krakowie. Jedna z ofiar jest w bardzo ciężkim stanie.
Dom Studencki 13. Straszny Dwór w Krakowie przy ulicy BudrykaDom Studencki 13. "Straszny Dwór" w Krakowie przy ulicy BudrykaPAP/Stanisław Rozpędzik
Galeria Posłuchaj
  • Rzeczniczka pogotowia Joanna Sieradzka o juwenaliach w Krakowie (IAR/PR Kraków)

Jak poinformowała Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji, do awantury doszło około 3 w nocy z piątku na sobotę w grupie mężczyzn w wieku 19-23 lat świętujących juwenalia. Podczas bójki użyto noży. Cztery osoby, studenci w wieku 20-23 lat, zostali ranni i trafili do szpitali, jeden został już wypisany. Policja zatrzymała dwóch napastników i zabezpieczyła dwa noże.

Według ustaleń policji napastnicy to mężczyźni w wieku 19-20 lat. Nie są oni studentami. Pijani pojawili się przed akademikiem podczas imprezy studenckiej przy ul. Budryka i szukali zaczepki. Zaatakowali czterech bawiących się studentów, którzy uciekli do pobliskich akademików. Napastnicy dogonili ich i zadali ciosy nożami.

Agresorzy zostali zatrzymani przez policjantów wspólnie z pracownikami ochrony akademika. Będą przesłuchiwani w sobotę lub niedzielę, gdy wytrzeźwieją. Policja przesłuchała już świadków incydentu, którzy potwierdzili przebieg wydarzeń i zakończyła oględziny na miejscu. - Nie jest wykluczone, że bandyci będą mieć przedstawione zarzuty usiłowania zabójstwa - oceniła Zbroja.

Według rzeczniczki krakowskiego pogotowia ratunkowego Joanny Sieradzkiej pierwsze wezwanie do rannych dyspozytorzy otrzymali do akademika przy ul. Budryka. Tam znaleziono młodego mężczyznę z poważnymi ranami brzucha. W tym samym budynku znajdował się młody człowiek z mniej poważną raną ciętą głowy, który również został odwieziony do szpitala.

W kolejnym wezwaniu w oddalonym o kilkaset metrów akademiku przy ul. Rostafińskiego, ratownicy opatrzyli mężczyznę z ranami kłutymi klatki piersiowej i brzucha. W pobliżu znajdował się czwarty mężczyzna z ranami głowy.

Według Sieradzkiej, minionej nocy na ponad 380 wyjazdów karetek pogotowia w Krakowie około 200 interwencji dotyczyło juwenaliowych zabaw studenckich. Były one związane głównie z zatruciami alkoholem, pobiciami, zasłabnięciami i omdleniami.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

PAP/aj, to