Szokujące wideo. Syryjski rebeliant zabija żołnierza i zjada jego serce

"Przysięgam na Boga, że zjemy wasze serca żołnierze Baszara al-Assada. Jesteście psami! Bóg jest wielki" - krzyczy do kamery syryjski rebeliant, po czym wycina poległemu żołnierzowi syryjskiej armii serce i wątrobę. Bierze do ręki ociekające krwią serce i odgryza jego kawałek.

Jak poinformowała amerykańska telewizja CNN, film opublikowali w poniedziałek w internecie zwolennicy prezydenta Syrii Baszara al-Assada. Ich zdaniem to dowód na okrucieństwo syryjskich rebeliantów. "Kolejna granica została przekroczona" - podkreślili.
Zachowanie syryjskiego rebelianta potępiła również opozycyjna wobec al-Assada Syryjska Koalicja. "Jeśli wideo jest autentyczne, z całą stanowczością potępiamy zachowanie ukazanego na nim mężczyzny" - oświadczyli.
Dziennikarz CNN dotarł do kolegi rebelianta z szokującego wideo. Tariq al-Sayed powiedział, że do tego wydarzenia doszło przeszło dwa tygodnie temu w Homs. - To był jednostkowy incydent. Ten mężczyzna stracił na wojnie dwóch braci. Jego ojciec i matka zostali zatrzymani, reszta rodziny została wysiedlona - podkreślił.
W marcu 2011 roku w Syrii wybuchła wojna domowa. Trwający ponad dwa lata konflikt rozpoczął się od pokojowych demonstracji przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Assadowi. Później zaczęły się walki między siłami rządowymi a powstańcami. Mimo prób nacisku opinii międzynarodowej, Syria pogrąża się w chaosie. Według najnowszych danych, od marca 2011 zginęło ponad 90 tys. osób (organizacje praw człowieka mówią nawet o 120 tys. ofiar wojny domowej).

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

CNN, PAP, kk