Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 21.05.2013

Macierewicz chce dyskusji z Laskiem. Przyjmuje warunki?

Antoni Macierewicz potwierdził w imieniu ekspertów sejmowego zespołu smoleńskiego gotowość do dyskusji z rządowym zespołem Macieja Laska na temat przyczyn katastrofy.
Antoni MacierewiczAntoni Macierewicz PAP/EPA/Jakub Kamiński

Wcześnie Maciej Lasek powiedział, że konferencja z ekspertami zespołu smoleńskiego może się odbyć, ale pod pewnymi warunkami. Eksperci z zespołu Macieja Laska chcą między innymi zapoznać się ze źródłami ustaleń zespołu sejmowego i z dowodami na głoszone przez nich tezy, na przykład, że dane z rejestratorów lotów zostały sfałszowane.

Antoni Macierewicz powiedział, że jest gotów dowody przedstawić, ale też stawia pewne warunki. Podkreślił, że debata powinna się odbyć w obecności dziennikarzy, bo "w cywilizowanym świecie o nauce debatuje się jawnie" a opinia publiczna powinna mieć możliwość oceny argumentów.

Poseł PiS powiedział też, że nie ma powodu, by strona rządowa wyznaczała tych, z którymi jest skłonna rozmawiać. "Albo rozmawiamy na równych prawach albo to oznacza, że pan Donald Tusk chce nadal uprawiać propagandę" - uważa poseł PiS.

Podczas konferencji prasowej członkowie zespołu Macieja Laska odnieśli się do głoszonych przez zespół Macierewicza teorii alternatywnych, dotyczących przyczyn katastrofy. Ich zdaniem, nie ma żadnych dowodów na wybuchy, a są liczne dowody na to, że samolot rozbił się o ziemię, wcześniej łamiąc skrzydło w zderzeniu z brzozą.

Natomiast według Antoniego Macierewicza, skupienie się na tezie o winie polskich pilotów to najpoważniejszy błąd ekspertów doktora Laska. "Tak silny atak na polskich pilotów i generała Błasika nie zdarzył się od pierwszych dni po katastrofie, wówczas z taką samą siłą rosyjska propaganda zaatakowała polskich lotników" - uważa polityk PiS-u.

Serwis specjalny - Smoleńsk 2010>>>