Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 22.05.2013

Krystyna Pawłowicz ostro o "Marszu Szmat"

Zdaniem posłanki PiS Krystyny Pawłowicz organizatorzy "Marszu Szmat" "skarykaturowali bardzo ważny problem ofiar gwałtów".
Posłanka PiS Krystyna PawłowiczPosłanka PiS Krystyna Pawłowicz PAP/Tomasz Gzell

W rozmowie z Jarosławem Kuźniarem w TVN24 Krystyna Pawłowicz powiedziała, że organizatorzy i uczestnicy "Marszu Szmat" zrobili niedźwiedzią przysługę ofiarom gwałtu. - Ofiary gwałtu sprowadzono do szmat i prostytutek - stwierdziła.
W opinii Pawłowicz ludzie potraktowali marsz jako happening, prowokację. - Baby przyszły pokazać swoje ciała, brzydkie. Ja bym się wstydziła z takimi piersiami wyjść na ulicę, w centrum Warszawy straszyć mężczyzn też bym nie chciała - podkreśliła. - Niektóre z pań powinny samokrytycznie spojrzeć do lusterka i rzeczywiście włożyć staniki na siebie, a nie straszyć facetów tymi swoimi piersiami - stwierdziła.
Pawłowicz podkreśliła, że wychodzenie "na golasa, bez gaci i stanika" na ulicę, jak zrobiły to uczestniczki marszu, jest formą przyczynienia się do gwałtu. - Niech pan nie udaje, że nie robi na panu wrażenia goła baba - powiedziała do Kuźniara.
Dodała, że policja powinna interweniować w trakcie marszu, bo zachowanie jego uczestników naruszało poczucie estetyki, moralności publicznej prawo rodziców do wychowywania dzieci.
Polityk PiS zaznaczyła, że jeśli organizatorzy marszu naprawdę chcieli pomóc ofiarom gwałtu, to mogli przyjść do Sejmu i porozmawiać z politykami. Przypomniała, że w zeszłym tygodniu był procedowany projekt PiS w sprawie podniesienia kar za gwałt, ale żaden z klubów nie poparł tej propozycji.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

TVN24, kk