Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 27.05.2013

Tusk: Gowin walczy o przywództwo w innej partii

Donald Tusk traktuje list Jarosława Gowina do członków PO jako zapowiedź startu byłego ministra sprawiedliwości w wyborach na szefa Platformy.
Donald TuskDonald TuskPAP/Adam Warżawa

Lider Platformy Obywatelskiej liczy jednak na to, że były minister otwarcie poinformuje członków partii o swoich zamiarach. - Mam nadzieję, że w najbliższym czasie będziemy wiedzieli wszystko na temat tego, kto jest gotów do tej konkurencji stanąć tak, aby warunki tej poważnej potyczki były jasne i oczywiste także dla wszystkich członków Platformy, bo w końcu będą wybierali w powszechnych wyborach swojego szefa - zaznaczył premier.

Sama treść listu Jarosława Gowina, zdaniem Donalda Tuska jest niefortunna. - Czy to jest fortunny sposób rozpoczęcia kampanii, to już będą oceniali wyborcy. Ja miałem w pierwszym momencie wrażenie czytając list i informacje na temat Jarosława Gowina, że jest to polityk, który ubiega się o wygraną, ale w innej partii politycznej, ale każdy wybiera takie metody, które uważa za stosowne - podkreślił Tusk.

W niedzielę media poinformowały, że Jarosław Gowin rozesłał do swoich partyjnych kolegów list, w którym domaga się zmian w stylu prowadzenia polityki. Jego zdaniem, PO unika trudnych spraw i nie podejmuje ryzyka reform. Polityk z Krakowa krytykuje rząd Donalda Tuska, a działania swojej partii nazywa "polityką ciepłej wody w kranie".

W czwartek zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej zdecydował - ze względu na wewnętrzne tarcia w partii - o przyspieszeniu wyborów jej przewodniczącego. Do zmian statutowych, tak by umożliwić wybór szefa PO w wyborach bezpośrednich, ma dojść 29 czerwca na Konwencji Krajowej. Wymieniani wśród potencjalnych kontrkandydatów Tuska Jarosław Gowin i Grzegorz Schetyna nie zadeklarowali dotąd, czy wezmą udział w wyborach.

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj