Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Michał Karpa 10.06.2013

Troje Polaków skazanych na karę dożywocia za zabicie Brytyjki

Brytyjski sąd skazał w poniedziałek troje Polaków na kary dożywotniego więzienia za brutalne zabójstwo modej Angielki. Motywem zbrodni była chęć otrzymania 120 tys. funtów z należącej do ofiary polisy ubezpieczeniowej na życie.
Troje Polaków skazanych na karę dożywocia za zabicie BrytyjkiGlow Images/East News

Brytyjska prasa pisze o "polskim trio" skazanym za morderstwo 23-letniej Catherine Wells-Burr. Sąd w Bristolu orzekł, by narzeczony zamordowanej 31-letni Rafał N. spędził w więzieniu co najmniej 32 lata. Jego wspólnicy – dawna narzeczona 32-letnia Anna L. oraz jej wuj 38-letni Tadeusz D. – otrzymali identyczny wymiar kary. Oskarżyciel posiłkowy Simon Crisp mówił po ogłoszeniu wyroku, że jest usatysfakcjonowany z wyniku 7-tygodniowego procesu.

– Nie można mówić o zadowoleniu w takich sprawach, ponieważ to przestępstwo było tak niepotrzebne, tak egoistyczne i motywowane pieniędzmi. A ofiara była piękną, niewinną, uczciwą, młodą kobietą. To takie smutne. Nasze myśli są z jej rodziną – mówił Simon Crisp.

Dochodzenie wykazało, że we wrześniu 2012 roku Rafał N. udusił swoją narzeczoną poduszką, gdy kobieta spała. Anna L. i Tadeusz D. wywieźli samochodem ciało zamordowanej Angielki, a następnie podpalili pojazd. W tym czasie Rafał N. niezwłocznie pojechał do pracy, chcąc mieć alibi. Polacy mataczyli w śledztwie. Tworzyli fałszywe profile Wells-Burr na portalach dla dorosłych oraz wysyłali wiadomości na telefon 23-latki, podając się za jej tajemniczego kochanka.

– Catherine, nie zdając sobie z tego sprawy, sama podpisała sobie wyrok śmierci, występując o kredyt hipoteczny, dający N. prawo do połowy domu, i wykupując polisę ubezpieczeniową na życie, którą w razie jej śmierci wypłacono by N. – powiedział mediom ojciec zamordowanej Philip.

Sprawa odbiła się szerokim echem, ponieważ rodzice kobiety publicznie wypowiedzieli się za monitorowaniem imigrantów z nowych państw UE. Rafał N. był w Polsce karany za pobicie byłej żony, z którą ma syna. Z powodu zapisu w rejestrze skazanych nie dostał wizy do USA, ale do Wielkiej Brytanii wjechał jako obywatel UE.

IAR/PAP/mk

''