Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 23.07.2013

13-latek wyrzucony z obozu harcerskiego. Zginął w drodze do domu

Wychowawcy wyrzucili z obozu harcerskiego chłopca, który stwarzał problemy wychowawcze. Zdecydowali się wysłać go do domu z mężczyzną, który dostarczał do obozu warzywa. W drodze powrotnej 13-latek zginął w wypadku.
13-latek wyrzucony z obozu harcerskiego. Zginął w drodze do domupolicja.gov.pl
Posłuchaj
  • Iwona Kuźmicz, mama zmarłego chłopca, powiedziala Radiu Wrocław, że złoży pozew przeciwko ZHP (IAR/Radio Wrocław)
Czytaj także

Rodzice 13-letniego Mateusza z Wrocławia zapowiedzieli, że będą walczyć o sprawiedliwość. Iwona Kuźmicz, mama zmarłego chłopca, powiedziała Polskiemu Radiu Wrocław, że złoży pozew przeciwko Związkowi Harcerstwa Polskiego, mimo, że jak stwierdziła, "nic już nie wróci życia jej synowi".

Dodała, że nie może być tak że związek pozostaje bezkarny i nie ponosi odpowiedzialności za działania swoich członków.

Wychowawcy bez zgody kierownika obozu wyrzucili chłopca po tym, jak według nich ten zachowywał się niewłaściwie. Poinformowali rodziców, że jeśli nie odbiorą syna w ciągu 24 godzin to ten wyląduje w Policyjnej Izbie Dziecka. Postawieni pod ścianą rodzice zgodzili się więc, by Mateusz wrócił do domu z osobą niezwiązaną z obozem. W drodze auto miało wypadek. Chłopiec zmarł.

Kuratoria wrocławskie i lubelskie złożyły już w tej sprawie doniesienia do prokuratury. Rodzice wybrali pozew cywilny. - Chodzi o to, by te osoby zostały ukarane, by zostały odsunięte od pracy z dziećmi. Bo to zagwarantuje bezpieczeństwo innym dzieciom - wyjaśniła mama chłopca.

mr