Z kolei agencja AFP twierdzi, że to islamiści powiązani z Bractwem Muzułmańskim wszczęli zamieszki po tym jak zostali wylegitymowani przez policję przed budynkiem ministerstwa. W starcia włączyli się zwolennicy jak i przeciwnicy obalonego przez armię prezydenta Mursiego. Rozbijali witryny sklepowe, dochodziło również do bijatyk między poszczególnymi demonstrantami.
Według doniesień Reutera, zwolennicy tymczasowego rządu i armii, która obaliła prezydenta Mursiego, obrzucali swoich oponentów kamieniami i butelkami. Policja użyła gazu łzawiącego wobec zwolenników Mohammeda Mursiego.
W poniedziałek zdecydowano, że były prezydent Egiptu spędzi kolejne dwa tygodnie w areszcie. Bractwo Muzułmańskie wezwało swoich zwolenników do wyjścia na ulice miast w całym kraju. Duże protesty trwają przed siedzibami kilku ministerstw w Kairze.
Prezydent Egiptu Muhammad Mursi, został obalony w wyniku wojskowego zamachu stanu 3 lipca 2013 roku. Przewrót poprzedziły wielotysięczne manifestacje przeciwników prezydenta.
Starcia w Egipcie - tu czytaj więcej>>>
mc
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)