Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 22.08.2013

Dzieciobójstwo w Hipolitowie. Śledztwo umorzone

Prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące działań służb i instytucji opiekuńczych wobec rodziny z Hipolitowa. Mieszkanka tej wsi jest podejrzana o zabójstwo 5 swoich dzieci.
Nowe przepisy zakładają m.in. prawo do nieodpłatnej pomocy adwokata, prawo do badania lekarskiego i dopuszczenia do uczestnictwa dziecka w postępowaniuNowe przepisy zakładają m.in. prawo do nieodpłatnej pomocy adwokata, prawo do badania lekarskiego i dopuszczenia do uczestnictwa dziecka w postępowaniuGlow Images/East News

Chodziło o podejrzenie niedopełnienia obowiązków, m.in. obowiązku powiadomienia organów ścigania o czynie zabronionym ściganym z urzędu, przez różne instytucje, w tym pomocy społecznej w gminie Stawiski oraz kurateli sądowej z Łomży.

- Prokuratura uznała, że w działaniach służb i instytucji brak było znamion czynu zabronionego - poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży Maria Kudyba. Postanowienie o umorzeniu nie jest prawomocne, zażalenie na nie złożył już Rzecznik Praw Dziecka, który jesienią ubiegłego roku składał zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Początkowo prokuratura badała ten wątek sprawy w jednym śledztwie, łącznie z zabójstwami dzieci, ale po zawiadomieniu RPD zdecydowała o wszczęciu odrębnego postępowania.
41-letnia mieszkanka Hipolitowa, którą zatrzymano pod koniec października 2012 roku, jest podejrzana o zabicie pięciorga swoich nowo narodzonych dzieci. Szczątki czworga z nich znaleziono na posesji kobiety. Zwłok piątego dziecka poszukiwano w stawie przeciwpożarowym niedaleko jej domu. Szczątków nie odnaleziono, choć to miejsce wskazała sama kobieta.
Według wiedzy śledczych, w latach 1998-2012 kobieta urodziła ośmioro dzieci. Wiadomo, że dwójka z nich żyje (mają 7 i 10 lat, są obecnie w rodzinie zastępczej). Co do pozostałej szóstki dzieci (dwóch dziewczynek i czterech chłopców) wiadomo, że pięcioro z nich nie żyje. Dlatego postawione jej dotąd zarzuty dotyczą pięciu zabójstw nowo narodzonych dzieci. Wciąż nie wiadomo ostatecznie, co stało się z szóstym dzieckiem.
Kobieta przebywa w areszcie, prawdopodobnie we wrześniu akt oskarżenia zostanie skierowany do sądu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk