Liga Arabska niepokoi się zapowiedziami amerykańskiej interwencji w Syrii.Zapowiadane na wtorek spotkanie zostało przyspieszone w obliczu ostatnich wydarzeń w Syrii, a także na życzenie części członków.
O przyspieszeniu terminu obrad poinformowano w sobotę, w dniu, kiedy Syrię opuścili inspektorzy ONZ ds. broni chemicznej.
Kilka dni temu Liga Arabska oskarżyła syryjskie władze o użycie broni chemicznej podczas ataku na przedmieścia Damaszku 21 sierpnia. Potępiła takie działania jako "potworną zbrodnię", obarczając za nią całą odpowiedzialnością reżim Baszara al-Asada.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Sekretarz stanu USA John Kerry, który w piątek mówił o niezbitych dowodach Waszyngtonu na to, że reżim syryjski użył broni chemicznej przeciwko cywilom i podkreślał, że USA muszą na to zareagować, jako sojuszników ewentualnej operacji przeciwko Syrii wymienił Francję, Ligę Arabską i Australię.
Liga Arabska została utworzona w 1945 roku przez państwa powiązane wspólnotą języka, historii, kultury i religii. Obecnie jej członkami są 22 państwa, w tym Arabia Saudyjska, Egipt, Irak, Jemen, Jordania, Liban, Syria, Libia, Maroko i Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Organizacja Wyzwolenia Palestyny.
IAR, PAP, bk