Chodzi o Saudyjczyka Abu Zubajdę – zatrzymanego przez Amerykanów na początku 2002 roku, uznawanego za jednego z najbliższych współpracowników Osamy bin Ladena, który – zdaniem CIA – wiedział o planach zamachu z 11 września 2001 roku.
Zabujada miał być więziony w Polsce od 5 grudnia 2002 roku do 22 września 2003 roku. W tym czasie miał być torturowany. Od 2006 roku przebywa z wiezieniu Guantanamo na Kubie. Nie postawiono mu zarzutów.
Więzienia CIA w Polsce - czytaj więcej >>>
Przyjęcie skargi Saudyjczyka oznacza, że postępowanie w Strasburgu zostało wszczęte, a Polska musi współpracować z ETPC. Wcześniej przyjął on skargę Saudyjczyka Abd ar-Rahima an-Nasziriego, który również twierdzi, że był na terenie naszego kraju przetrzymywany i torturowany.
W sprawie więzień CIA od 2008 roku toczy się tajne śledztwo, prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wiezienie miało działać na terenie szkoły Agenci Wywiadu w Starych Kiejkutach i być zarządzane – za przyzwoleniem rządu Leszka Millera – przez Amerykanów.
PAP/mk