IAR
Artur Jaryczewski
08.10.2013
Libia apeluje do USA: wydajcie naszego obywatela!
Jest kolejna reakcja Libii na akcję amerykańskich sił specjalnych. W sobotę ujęły one w Trypolisie mężczyznę podejrzewanego o kierowanie komórką al-Kaidy.
- Libijscy obywatele powinni być sądzeni w swoim kraju - powiedział premier Ali Zajdan. Dodał, że Libia nie będzie wydawać swoich obywateli. Amerykanie uprowadzili z Trypolisu Abu Anasa al-Libiego, zaliczanego przez Waszyngton do najgroźniejszych terrorystów na świecie. Mężczyzna jest podejrzany o przygotowanie ataków na amerykańskie ambasady w Kenii i Tanzanii w 1998 roku.
W niedzielę władze w Trypolisie zażądały od Stanów Zjednoczonych wyjaśnień w sprawie "uprowadzenia" obywatela Libii. Abu Anas al-Libi był na liście najbardziej poszukiwanych terrorystów świata. Za pomoc w jego schwytaniu oferowano pięć milionów dolarów nagrody. Przez 15 lat Libijczyk skutecznie wymykał się organom ścigania.
IAR/aj