Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 21.10.2013

Księża solidarni z arcybiskupem Józefem Michalikiem

Księża z archidiecezji przemyskiej solidaryzują się z atakowanym w mediach przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski abp. Józefem Michalikiem - pisze "Nasz Dziennik".
Arcybiskup Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu PolskiArcybiskup Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu PolskiFot. Wojciech Kusiński/PR

"Jako duszpasterze jesteśmy zaniepokojeni falą oszczerstw, manipulacji i przeinaczeń, którą inspirują i podsycają środki masowego przekazu" - napisali w oświadczeniu moderatorzy stowarzyszeń, wspólnot i duszpasterstw archidiecezji przemyskiej.

Sygnatariusze listu popierają też słowa abp. Michalika, że ideologia gender, promocja praktyki in vitro i żądania możliwości adopcji dzieci przez układy homoseksualne stanowią wielorakie zagrożenia dla życia rodziny.

Kapłani zachęcają także innych księży i osoby świeckie do poparcia listu.

- List to głos protestu przeciw fali oszczerstw, przede wszystkim przeciw manipulowaniu faktami - mówi ks. Waldemar Janida, dyr. Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej w Przemyślu.

- Manipulatorzy od kilku tygodni urabiają opinię publiczną, jakoby Kościół był siedliskiem pedofilii. To jest kłamstwo, ale to jest przemyślana strategia - ocenia ks. Janida, dodając, że dlatego też, chcąc obniżyć autorytet Kościoła w Polsce, uderzają oni w szefa KEP.

W niedzielę abp Michalik otrzymał też wsparcie ze strony Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W czasie inauguracji roku akademickiego został uhonorowany przez uczelnię tytułem "Deo et Patriae deditus" w dowód uznania i szacunku za heroiczne świadectwo oddania Bogu,Kościołowi i Ojczyźnie.

Winne feministki?

16 października we Wrocławiu duchowny, mówiąc o nadużyciach wobec dzieci, zaznaczył, że "tego rodzaju zła nie wolno tolerować". Jednocześnie wskazał, na zagrożenie, jakie - według niego - niesie ze sobą ideologia gender, która zmierza do tego, by "od najmłodszych lat wygasić w dziecku poczucie wstydu i pouczyć je o możliwościach czerpania cielesnych przyjemności wbrew etyce naturalnej".
Burza wokół arcybiskupa Michalika. Episkopat zabrał głos>>>
W mediach pojawiły się komentarze sugerujące, że arcybiskup Michalik chce przenieść odpowiedzialność za zło, którego dopuścili się niektórzy księża, na feministki i osoby propagujące gender. Rzecznik episkopatu ksiądz Józef Kloch zapewniał, że hierarsze chodziło o czynniki zwiększające zagrożenia dla dzieci.
Na początku października, na specjalnie zwołanym spotkaniu w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski, arcybiskup Michalik przeprosił za "nieporozumienie" wynikłe z jego słów, gdy komentując przypadki pedofilii w Kościele powiedział: "często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga".

- Dziecko jest niewinne i nie może być krzywdzone. Bywa krzywdzone, ale to jest niezawinione przez to dziecko - podkreślił arcybiskup. Jak wytłumaczył, został zapytany o sprawę pedofilii wśród duchownych w drodze na posiedzenie KEP. - Człowiek myśli o zebraniu, a tu nagle pytanie i niedopowiedzenie - wyjaśnił.

Zobacz galerię Dzień na Zdjęciach >>>

PAP,IAR,kh