Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 21.10.2013

Sikorski: Ukraina coraz bliżej podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE

Zdaniem szefa polskiego MSZ, Kijów zrobił dużo ale jeszcze nie wszystko, by mogło dojść do podpisania umowy. Sytuacja na Ukrainie - to jeden z tematów obrad ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu.
Posłuchaj
  • Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski chwali działania Ukrainy zmierzające do stowarzyszenia z Unią Europejską
  • Szefowie dyplomacji UE rozmawiają o Ukrainie. O szczegółach z Luksemburga, Magdalena Skajewska (IAR)
Czytaj także

Tuż przed rozpoczęciem obrad Sikorski spotkał się z szefem ukraińskiej dyplomacji Leonidem Kożarą i kilkoma ministrami spraw zagranicznych krajów Unii.

Zdaniem Sikorskiego, choć Ukraina jest na dobrej drodze do podpisania umowy stowarzyszeniowej, to ostateczne decyzje zapadną na kolejnym spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych. - Jesteśmy dosłownie na finiszu - podkreślił szef polskiej dyplomacji. Jak dodał, przed szczytem w Wilnie odbędzie się jeszcze jedno spotkanie Rady Europejskiej na szczeblu ministrów spraw zagranicznych i to ono będzie kluczowe w sprawie Ukrainy.

Symboliczna sprawa Tymoszenko

Pytany o ewentualnie zwolnienie z więzienia Julii Tymoszenko Sikorski podkreślił, że w Unii jest kilka państwa dla których ta sprawa ma charakter symboliczny.
Potwierdził to szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle. - Ta sprawa ma wielkie symboliczne znaczenie. I oczekujemy, że zostanie rozwiązana przed podpisaniem umowy stowarzyszeniowej - powiedział dziennikarzom. Ostrzegł, że nie pozostało na to wiele czasu. - Działania "last-minute" nie mają wiele sensu i byłyby niezmiernie ryzykowne - dodał.
Z kolei szef dyplomacji Szwecji Carl Bildt przestrzegł władze Ukrainy, by nie próbowały obejść warunku dotyczącego rozwiązania sprawy byłej premier. Jego zdaniem, nawet jeśli władze w Kijowie zgodzą się na wyjazd Tymoszenko na leczenie do Niemiec, to ważne będzie to, co wydarzy się potem.  - Jeśli ukraińskie władze zażądają powrotu Tymoszenko do więzienia na Ukrainę, byłoby to obejście warunków, a nie rozwiązanie tej sprawy - powiedział.
Zdaniem Bildta, jest oczywiste, że Ukraina jeszcze nie wypełniła warunków podpisania umowy stowarzyszeniowej, co pokazał przedstawiony w zeszłym tygodniu krytyczny raport wysłanników Parlamentu Europejskiego na Ukrainę byłego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego i byłego szefa PE Pata Coxa.
- Nie pozostało już wiele czasu. Moim zdaniem, decyzja powinna zapaść już dawno - dodał Bildt. Według niego kluczowe znaczenie dla decyzji UE będzie mieć ostateczny raport z misji Kwaśniewskiego i Coxa.
W oczekiwaniu na decyzje Kijowa

Dziś, na spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu, miała zostać podjęta decyzja w sprawie podpisania umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą. Mimo postępów, jakie Kijów dokonał na drodze do zbliżenia z Unią, Wspólnota wciąż czeka jednak na spełnienie wszystkich warunków koniecznych do podpisania dokumentu. Chodzi m.in. o umożliwienie Julii Tymoszenko leczenia za granicą.

Po obradach w Luksemburgu Radosław Sikorski ze szwedzkim szefem MSZ odwiedzą Ukrainę, Mołdawię i Gruzję. Tam przekażą stanowisko rady unijnych Ministrów Spraw Zagranicznych.

Ewentualne podpisanie umowy stowarzyszeniowej Unii z Ukrainą nastąpi 28 listopada na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Tam też umowy o stowarzyszeniu parafować mają Mołdawia i Gruzja.

IAR/PAP/asop