21 sierpnia papież Franciszek, w trybie natychmiastowym, odwołał polskiego arcybiskupa z funkcji nuncjusza apostolskiego na Dominikanie.
Tamtejszy wymiar sprawiedliwości, podejrzewa go o pedofilię. Dominikańska telewizja nadała reportaż, w którym pokazała watykańskiego dyplomatę, gdy odwiedzał miejsca w stolicy kraju znane z prostytucji nieletnich.
Z kolei polska prokuratura podejrzewa, że abp. Wesołowski mógł się dopuścić przestępstwa o podobnym charakterze na terenie Polski
Jak dowiedziała się IAR, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wysłała wniosek do Prokuratury Generalnej 22 października, ale nie został jeszcze wysłany do Watykanu. Arcybiskup Wesołowski jest obywatelem Państwa Watykańskiego.
Śledztwa w sprawie dwóch polskich księży, którzy pracowali na Dominikanie, Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi od końca września. Podejrzewa ona duchownych, że także w Polsce mogli się dopuścić przestępstw na tle seksualnym. W sprawie księdza Wojciecha Gila postępowanie toczy się w kierunku przestępstwa pedofilii, za co w Polsce grozi do 12 lat więzienia. W sprawie abp Józefa Wesołowskiego chodzi o przestępstwo utrwalania treści pornograficznych z dziećmi, które jest zagrożone pozbawieniem wolności do 10 lat.
Zobacz galerie - dzien na zdjęciach>>>
mc