Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 04.11.2013

Brazylijski rząd przyznaje: podsłuchiwaliśmy zagranicznych dyplomatów

Rząd Brazylii potwierdził doniesienia prasowe, z których wynika, że brazylijskie służby specjalne inwigilowały blisko dekadę temu zagranicznych dyplomatów, m.in. amerykańskich i rosyjskich.
Brazylijski rząd przyznaje: podsłuchiwaliśmy zagranicznych dyplomatówGlow Images/East News

Brazylijski dziennik "Folha de S. Paulo", powołując się na dokumenty otrzymane od brazylijskiej agencji wywiadu Abin, poinformował, że wywiad brazylijski inwigilował ambasady Rosji, USA, Iranu i Iraku. Szczególnie pilnie śledził przedstawicieli Rosji zaangażowanych w negocjacje dotyczące sprzedaży broni do Brazylii.

Instytucjonalny Gabinet Bezpieczeństwa, agenda federalnego rządu Brazylii nadzorująca działalność Abin, poinformował w oficjalnym komunikacie, że wszelkie kroki podejmowane przez tę agencję i opisane w raporcie "Folha de S. Paulo" "były zgodne z brazylijskim prawem dotyczącym obrony interesów narodowych".
Gabinet ostrzegł w poniedziałkowym komunikacie, że ma zamiar zaskarżyć każdego, kto mógł przekazać dziennikowi "Folha" dokumenty dotyczące inwigilacji prowadzonej przez Abin.
O aferze PRISM i Edwardzie Snowdenie - czytaj więcej tu>>>
Brazylia w kropce
Inwigilacja miała być prowadzona na "stosunkowo małą skalę". Mimo tego ujawnienie informacji o podsłuchiwaniu dyplomatów stawia rząd Brazylii w bardzo trudnej sytuacji. Kraj ten był w ostatnich dniach najbardziej radykalnym krytykiem inwigilacji elektronicznej prowadzonej przez Narodową Agencję Bezpieczeństwa USA (NSA).
W minionym tygodniu Niemcy i Brazylia przedstawiły Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ projekt rezolucji wzywającej do ograniczenia elektronicznego szpiegostwa i zagwarantowania prawa do prywatności w erze cyfrowej . Projekt wzywa do zaprzestania nadmiernego wykorzystywania cyfrowych urządzeń telekomunikacyjnych do zbierania informacji wywiadowczych, podkreślając, że bezprawne uzyskiwanie osobistych danych jest "działaniem o charakterze daleko posuniętej ingerencji".
Zarówno Niemcy, jak i Brazylia wyrażały wcześniej oburzenie ujawnionymi informacjami o podsłuchach rozmów telefonicznych, prowadzonych przez NSA. Wśród podsłuchiwanych przywódców miała być również kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Amerykańska agencja prowadziła agresywny nasłuch w Brazylii, włącznie z inwigilowaniem osobistego maila i telefonu prezydent Dilmy Rousseff, która w proteście odwołała wizytę państwową w Waszyngtonie.
Afera PRISM
6 czerwca były współpracownik amerykańskich służb wywiadowczych Edward Snowden ujawnił informacje, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) prowadzi za pomocą systemu PRISM inwigilację elektroniczną obywateli, obejmującą także sojuszników Stanów Zjednoczonych.
1 sierpnia otrzymał azyl tymczasowy w Rosji po ponad miesięcznym pobycie w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Szeremietiewo, dokąd przyleciał 23 czerwca z Hongkongu. USA wielokrotnie apelowały do Rosji o wydanie Snowdena, którego oskarżają o szpiegostwo.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

''