Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 11.11.2013

Prezydent Litwy w Warszawie w Dniu Niepodległości

Dalia Grybauskaite wraca do kilkuletniej tradycji wspólnych obchodów Święta Niepodległości.
Prezydent RP Bronisław Komorowski spotkał się z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.Prezydent RP Bronisław Komorowski spotkał się z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.PAP/EPA/Jacek Turczyk

W ubiegłym roku 11 listopada w Warszawie jej nie było. Dalia Grybauskaite swoją nieobecność tłumaczyła wówczas pilnymi sprawami wewnętrznymi.

O wizycie Dalii Grybauskaite w Warszawie poinformowała kilka dni temu strona litewska. Później Kancelaria Bronisława Komorowskiego potwierdziła, że dojdzie do spotkania prezydentów Polski i Litwy. Dalia Grybauskaite weźmie także udział w przyjęciu z okazji Święta Niepodległości.
Przywódcy mają rozmawiać o kwestiach bezpieczeństwa regionalnego, a także o przygotowaniach do wileńskiego szczytu Partnerstwa Wschodniego, który odbędzie się w dniach 28-29 listopada. Zarówno polskiej, jak i litewskiej stronie zależy na tym, by doszło wówczas do podpisania umowy stowarzyszeniowej między Unią Europejską i Ukrainą.
O relacjach z Litwą Bronisław Komorowski mówił już dziś w czasie uroczystości wręczania odznaczeń państwowych. Wśród uhonorowanych znalazł się litewski poeta i tłumacz Tomas Venclova. Prezydent mówił o różnicach między niepodległością odzyskaną w 1918 roku i przemianami z roku '89. Podkreślił, że 95 lat temu niepodległość trzeba było wyrąbać szablą, wybić się na niepodległość często raniąc się wzajemnie z sąsiadami. Dzisiaj, gdy cieszymy się wolnością odzyskaną po raz drugi, możemy powiedzieć sobie patrząc prosto w oczy, że ta druga niepodległość oznacza umiejętność przekraczania wszystkich barier, dodał Bronisław Komorowski.
Tomas Venclova zapytany, jak ocenia polsko-litewskie relacje, żartował, że od kiedy Adam i Ewa zjedli jabłko, nie ma niestety raju na ziemi, ale i tak jest znacznie lepiej niż było.
mc