Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 18.11.2013

Syria: zginął jeden z ważniejszych dowódców rebelii antyrządowej

Abdelkader Saleh, naczelny dowódca wspieranych przez Katar Brygad al-Tawhid, zmarł w tureckim szpitalu.
Zbombardowane miasto Homs w zachodniej części SyriiZbombardowane miasto Homs w zachodniej części SyriiBo yaser/Wikimedia Commons/CC

Mężczyzna został ciężko ranny podczas ataku lotniczego na Aleppo, do którego doszło w czwartek. Rządowe lotnictwo zbombardowało spotkanie bojowników al-Tawhid, zabijając na miejscu innego z dowódców tej formacji.
"Ogłaszamy męczeństwo Abdelkadera Saleha" - napisano w komunikacie al-Tawhid (wyraz ten w języku arabskim oznacza teologiczną tezę, iż istnieje tylko jeden Bóg).

Bezpośrednio przed śmiercią trzydziestokilkuletni Abdelkader Saleh (pseudonim bojowy Hadżdżi Mareh) kierował przegrupowaniem swych bojowników po utraceniu przez nich w ciągu ostatnich tygodni kilku kluczowych baz w rejonie Aleppo.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Wykorzystując zbrojne konflikty między rebeliantami wojska rządowe, przy wsparciu irackich milicji szyickich i libańskiego Hezbollahu, zapewniły sobie zdobycze terenowe na północ i wschód od Aleppo. - Nie pozwolimy Iranowi i Hezbollahowi posunąć się naprzód, chyba że po naszym trupie - powiedział Saleh w wywiadzie dla telewizji Opozycyjny Orient.
Wydany w ubiegłym tygodniu wspólny komunikat al-Tawhid i innych formacji islamistycznych, w tym powiązanego z Al-Kaidą Frontu al-Nusra, deklarował stan alarmu i wzywał wszystkich bojowników do udania się na front. Według przedstawicieli opozycji, świadczy to o zaniepokojeniu rebeliantów możliwością przejęcia kontroli nad Aleppo przez siły prezydenta Syrii Baszara el-Assada.
Od marca 2012 roku w Syrii trwa wojna domowa. Do tej pory zginęło ponad 115 tys. ludzi. Liczba uchodźców zbliża się do 3 milionów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

''