Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 05.12.2013

Sikorski na Ukrainie. Namawia rząd i opozycję do dialogu?

Premier Ukrainy przekonywał, że Kijów chce zostać na europejskiej ścieżce – mówił po spotkaniu z Mykołą Azarowem szef MSZ Radosław Sikorski;
Radosław Sikorski i Carl BildtRadosław Sikorski i Carl BildtPAP/Paweł Supernak

Ukraina nie zeszła i nie zejdzie ze ścieżki europejskiej - takie zapewnienie usłyszeli w czwartek w Kijowie od premiera Ukrainy Mykoły Azarowa szefowie MSZ Polski i Szwecji, Radosław Sikorski i Carl Bildt.

Sikorski jest z jednodniową wizytą w Kijowie; rano wziął udział otwarciu posiedzenia rady ministrów spraw zagranicznych państw Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Ukraina przewodniczy obecnie tej organizacji; 5 i 6 grudnia w Kijowie odbywa się ministerialne posiedzenie OBWE.

Jak poinformował Sikorski, szef ukraińskiego rządu zapewnił, że Ukraina nie zeszła i nie zejdzie ze ścieżki europejskiej, ale przedstawił skalę trudności, z jakimi się boryka. ‘

Jest propozycja

- Oferujemy władzom ukraińskim sposób na to, aby obniżyć polityczne koszty wprowadzenia reform i uzyskania wsparcia z instytucji międzynarodowych - dodał Sikorski. Jak zaznaczył, na razie "dla dobra sprawy" nie chce mówić o szczegółach tej propozycji.

(Wideo: TVN24/x-news)

Carl Bildt: Ukraina jest poza szlakiem europejskim

Szef MSZ Szwecji Carld Bildt zaznaczył, że choć Azarow zapewniał, że Ukraina chce pozostać na ścieżce europejskiej, to jednak obecnie kraj jest poza nią, a ponadto znajduje się w poważnym politycznym kryzysie. - Sądzimy, że Ukraina nie będzie w stanie rozwiązać politycznego kryzysu bez determinacji, by wrócić na proeuropejski szlak - podkreślił.

”Sikorski będzie namawiał do porozumienia na Ukrainie”

Sikorski spotka się jeszcze w czwartek w Kijowie m.in. z szefem Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Andrijem Klujewem, wicepremierem Serhijem Arbuzowem oraz szefem administracji prezydenta Ukrainy Serhijem Lowoczkinem.

Po południu, już po zakończeniu rozmów z władzami Ukrainy, planowane są także spotkania z głównymi liderami opozycji, a także z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego.

Szef polskiej dyplomacji chce namawiać władze Ukrainy i przedstawicieli opozycji do porozumienia. Jak informują źródła w kierownictwie MSZ, miałoby ono polegać na tym, że prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz podpisze umowę stowarzyszeniową z UE, a w zamian za to opozycja zgodzi się na przeprowadzenie niezbędnych minimalnych reform i nie będzie rozgrywać ich skutków społecznych przeciwko prezydentowi i rządowi.

Na Ukrainie już dwa tygodnie trwają protesty niezadowolonych z niepodpisania przez władze umowy o stowarzyszeniu z UE. W sobotę i niedzielę milicja użyła wobec demonstrantów siły, za co opozycja obwinia rządzących. W związku z tymi wydarzeniami złożono wniosek o dymisję rządu. Parlament Ukrainy nie przyjął jednak we wtorek rezolucji o wotum nieufności dla rządu Azarowa.

Ukraińska opozycja zablokowała we wtorek dojazd do siedziby prezydenta Wiktora Janukowycza. Szefa państwa nie ma na Ukrainie, gdyż we wtorek udał się z kilkudniową wizytą do Chin.
W Kijowie skoncentrowane są duże siły wojsk wewnętrznych MSW i jednostek specjalnych milicji Berkut, które w sobotę nad ranem rozpędziły manifestantów, a w niedzielę brutalnie odpierały ataki tłumu na siedzibę Janukowycza.

PAP/IAR/agkm

Czwartek:  Trwają protesty na Ukrainie. Sikorski w Kijowie. Dysydenci: to rewolucja. Relacja na żywo >>>

Wcześniejsze relacje o sytuacji na Ukrainie:

Środa. Ukraińcy wciąż protestują. Polscy politycy i szef MSZ Niemiec na Majdanie 4.12./2013>>>

Wtorek  Próba zdymisjonowania rządu. Prezydent Ukrainy poleciał doChin. 3.12. 2013>>>

Poniedziałek. Protesty w Kijowie. 2.12.2013>>>