Logo Polskiego Radia
Jedynka
Sylwia Mróz 21.07.2014

Ściągalność alimentów w Polsce. Prawo jest bezsilne?

W Polsce jest jeden z najniższych wskaźnik ściągalności alimentów spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej. Płaci je zaledwie 16-17 procent osób. Jak można zmienić tę sytuację?
Ściągalność alimentów w Polsce. Prawo jest bezsilne?Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Reportaż Magdy Skawińskiej "Prawo nie łaska" (Magazyn Reporterów Bez Znieczulenia/ Jedynka)
  • Dyskusja po reportażu Magdy Skawińskiej "Prawo nie łaska" (Magazyn Reporterów Bez Znieczulenia/ Jedynka)
Czytaj także

Dzieci mają prawo do godnego życia, rozwoju, wypoczynku i ochrony zdrowia. To prawo pozostaje czasami w teorii, gdy rodzice postanawiają się rozstać i rodzą się problemy natury finansowej. To ojcowie najczęściej uchylają się od płacenia alimentów na swoje dzieci. Matki przez wiele lat ubiegają się o należności, odsetki narastają, a o pieniądze jest wciąż trudno. Czy prawo jest bezsilne wobec tych, którzy zalegają z płaceniem alimentów?
Komentując reportaż Magdy Skawińskiej "Prawo nie łaska", Agnieszka Furmankiewicz z departamentu prawa cywilnego Ministerstwa Sprawiedliwości podkreśla, że w tym przypadku zawiódł przede wszystkim czynnik ludzki. - Chodzi o brak poczucia elementarnej odpowiedzialności za konieczność partycypowania w utrzymaniu własnego dziecka, a tym samym, brak zainteresowania jego losem i zaspokojeniem jego podstawowych potrzeb - mówi przedstawicielka ministerstwa.

Studio Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia >>>
- Mam pretensje głównie do państwa, że tak niewiele robi ministerstwo i rząd, by zmienić tę sytuację. Wydaje się, że zmiany legislacyjne powinno się robić nie w zaciszu gabinetów, a rozmawiać z tymi, których to prawo dotyka - podkreśla Urszula Nowakowska, dyrektorka Centrum Praw Kobiet. Jak dodaje działaczka społeczna, warto przyjrzeć się rozwiązaniom prawnym w krajach, gdzie ściągalność alimentów jest dużo większa, bo dzieli nas przepaść.

Polska jest na ostatnim miejscu wśród krajów Unii Europejskiej jeśli chodzi o ściągalność alimentów. Dłużnicy często pracują na czarno. Podpisują też rozdzielność majątkową z osobami, z którymi weszły w nowy związek małżeński. Okazuje się, że można się uchylać od obowiązku alimentacyjnego przez wiele lat, a na koniec prokuratura umorzy sprawę.

Mąż Joanny zostawił ją z synem 15 lat temu. Od początku nie płacił regularnie alimentów. Jego dług wobec rodziny wynosi ponad 100 tys.złotych z odsetkami. Zapraszamy do wysłuchania reportażu Magdy Skawińskiej pt. "Prawo nie łaska" oraz dyskusji w studiu na temat ściągalności alimentów. Czy prawo jest bezsilne wobec tych, którzy z nimi zalegają? Co z prawami dzieci?

Magazyn reporterów "Bez znieczulenia" prowadził Jerzy Zawartka.

sm, pg