- Przyprawy prawie nie mają kalorii, a w zależności od tego, jakie dodamy, danie zyskuje zupełnie inny smak - mówi Maria Brzozowska, tłumaczka książki "Kudłaci kucharze na diecie".
Kudłaci kucharze - Si King i Dave Myers - to miłośnicy jedzenia, przez lata gromadzili jednak nie tylko doświadczenia, ale także zbędne kilogramy. Gdy postanowili się ich pozbyć, było jasne, że nie zrezygnują z gotowania i smakowania, w końcu to ich pasja. - W swojej książce "Kudłaci kucharze na diecie" prezentują jak zwykle pyszne dania, które jednak dzięki m.in. innemu sposobowi przyrządzania mają mniej kalorii - opowiada gość Grażyny Dobroń.
Więcej rozmów na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>
Co zmienili? - Ryby w cieście, tak lubiane przez Anglików, zmienili na pieczone. Smażą na patelni grillowej bez tłuszczu, ewentualnie tylko spryskując ją olejem. Zasmażkę zastąpili skrobią kukurydzianą - wylicza Maria Brzozowska. Nie bez znaczenia jest też zmiana proporcji na talerzu - zwiększenie ilości warzyw i zmniejszenie węglowodanów.
Na "Instrukcję obsługi człowieka" zapraszamy od poniedziałku do czwartku o godz. 11.15.
(gs/mk)