Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Szałowska 30.11.2011

Zanim pokażesz drzwi

- Chcemy wszystko mieć natychmiast, gotowe i bez wysiłku. Tymczasem związek dwojga ludzi to zaangażowanie, praca, spotkanie pośrodku - mówiła w Trójce Bianca-Beata Kotoro, psychoseksuolog.
Zanim pokażesz drzwiGlow Images/East News

Coraz częściej zdarza się, że pozostajemy w związku z drugą osobą dopóki przynosi on nam satysfakcję, a jeśli przestaje - odchodzimy.

- Mamy podejście "liczę się ja i moje potrzeby" podczas gdy w związku ważne są potrzeby dwóch osób i one nie zawsze się pokrywają - zauważyła ekspertka.

Bianca-Beata Kotoro podkreśliła, że radość i beztroska pierwszych miesięcy mija i wtedy trzeba zacząć codzienną pracę. - Nadal czerpiemy siłę z miłości i wkładamy ją w taki fizyczny wysiłek, by porozmawiać, podyskutować.

Zdaniem psychoseksuolog wydłużył się okres, w którym pomagają nam rodzice, byśmy mogli się dalej kształcić, zdobywać dodatkowe umiejętności. Dla życia osobistego nie zawsze jest to dobre. - Mama ugotuje, zapłaci rachunki, zrobi pranie, a przecież z tych prozaicznych rzeczy składa się życie codzienne. Nie możemy wziąć z niego tylko śmietanki - powiedziała w rozmowie z Grażyną Dobroń.

Przyznała, że dziś słowa "ślub" i "małżeństwo" nie mają już właściwego znaczenia. - Młodzi często mówią, że ślub, to nie koniec życia, że jeśli coś pójdzie nie tak, to się rozwiodą. A gdzie gotowość do wysiłku?

Audycji "Instrukcja obsługi człowieka" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 10.45. Zapraszamy.

(asz)