Podobno po wakacjach następuje najwięcej rozstań i rozwodów. Często przyczyną rozpadu związku jest zdrada. Julia Jastrzębska podkreśla, że czasami zdradzony partner próbuje znaleźć usprawiedliwienie dla swojej drugiej połówki, bierze winę na siebie. Tymczasem zdaniem psychologa odpowiedzialność zawsze ponosi osoba, która dopuściła się niewierności. Co nie znaczy, że obie strony nie powinny zastanowić się nad tym, dlaczego do takiej sytuacji w ogóle doszło.
Jeżeli mimo wszystko decydujemy się pozostać z osobą, która nas zdradziła, do związku może wkraść się nieufność. Zaczynamy sprawdzać maile, sms-y naszego partnera, zamieniamy się w detektywów. - W małym zakresie sprawdzanie osoby, która dokonała zdrady, można zrozumieć, ale na dłuższą metę brak zaufania strasznie niszczy życie - mówił gość Grażyny Dobroń.
Na audycję "Instrukcja obsługi człowieka" zapraszamy do Trójki od poniedziałku do czwartku po godz. 10.45.
(pg)