Coraz więcej ludzi w coraz młodszym wieku choruje na Parkinsona, Alzheimera i stwardnienie rozsiane. Brytyjski profesor Colin Pritchard uważa, że to nie genetyka, a elektronika na co dzień, zanieczyszczone powietrze i jedzenie byle czego prowadzi do tych zmian i niszczenia naszych neuronów.
Naukowcy sprawdzali czy coś jest w stanie ten proces spowolnić. Okazuje się, że wybawieniem może być …szampan. - Fenole z tego złocistego napoju, tylko niektórych szczepów winogron, poprawiają pamięć przestrzenną, czyli do końca swoich dni wiemy w jakim otoczeniu jesteśmy i umiemy się w nim poruszać - mówi Grażyna Dobroń.
Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>
Na szampanie pomoc się nie kończy. Naukowcy z Uniwersytetu w Waszyngtonie udowodnili, że jedzenie pomidorów, bakłażanów oraz papryki chroni przed demencją i Parkinsonem.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.