20.40
Rosja jest wrogiem, którego atak na Ukrainę jest skazany na porażkę. W ten sposób działania Moskwy ocenił w swoim orędziu wielkanocnym patriarcha Kijowa, Filaret.
Jak wyjaśniał, Bóg nie może stać po stronie zła i kraju, który kiedyś zagwarantował Ukrainie integralność terytorialną, a teraz stał się agresorem. Dlatego zdaniem patriarchy Filareta, Rosja poniesie klęskę, jeśli zdecyduje się na kolejne wrogie kroki wobec Ukrainy.
20.20
Moskwa rozważa kilka scenariuszy w związku z sytuacją na Ukrainie, także wojnę domową - ujawnił w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji rzecznik prezydenta Putina Dmitrij Pieskow. Jego rozmowę cytuje agencja ITARR-TASS. Sekretarz prasowy Kremla wyraził nadzieję, że wojskowa i polityczna przyszłość Ukrainy nie przewiduje członkostwa w NATO. Rozszerzenie Paktu w kierunku rosyjskich granic jego podejście do granic Rosji, przekształciłoby całą architekturę bezpieczeństwa europejskiego - powiedział Pieskow.
Rozszerzenie Sojuszu będzie stanowiło poważne zagrożenie dla Rosji, bo "NATO nie może przestać być organizacją wojskową - dodał rzecznik i wyjaśnił, że "Rosja będzie musiała podjąć środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa".
czytaj więcej>>>
19.30
Akcja antyterrorystyczna wymierzona w separatystów ze wschodu Ukrainy została zawieszona na czas Wielkanocy. Poinformował o tym minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Deszczyca.
Jak powiedział BBC szef ukraińskiej dyplomacji, jeśli separatyści dobrowolnie nie złożą broni i nie opuszczą zajmowanych przez siebie budynków, operacja będzie kontynuowana po świętach.
Uroczystości religijne w opanowanym przez separatystów Słowiańsku/PAP/EPA/Roman Pilipey
Akcja antyterrorystyczna została ogłoszona na początku tygodnia w odpowiedzi na działania prorosyjskich separatystów, który zajęli szereg budynków administracji publicznej, między innymi siedzibę Służby Bezpieczeństwa w Doniecku.
18.15
W Kramatorsku zginął ukraiński żołnierz - informuje ministerstwo obrony w Kijowie. Według "Konsomolskiej Prawdy", specnazowiec stacjonujący na lotnisku w Doniecku został zastrzelony przez pomyłkę przez swojego kolegę. Służby prasowe ministerstwa obrony informują, że w tej sprawie toczy się śledztwo.
17.05
W Doniecku prorosyjscy aktywiści przygotowują się do świętowania na barykadach przed opanowanym budynkiem administracji obwodowej. - Działamy dalej tak, jak zwykle. Jest z nami w środku ksiądz prawosławny i dziś wieczór będziemy świętować Wielkanoc - powiedział AFP jeden z aktywistów.
16.50
Jeszcze w sobotę, do Doniecka przyjedzie przedstawiciel Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Celem wizyty będzie opracowanie działań związanych z realizacją ustaleń z Genewy.
15.21
We wschodnich obwodach Ukrainy budowane są barykady. W ten sposób władze i mieszkańcy chcą się bronić przed separatystami z obwodów donieckiego i ługańskiego.
Separatystów obawiają się także mieszkańcy Zaporoża. Na drogach z Doniecka i Mariupola kontrolowane są samochody. Serhij Teunow z miejscowej samoobrony podkreśla, że tysiące mieszkańców jest gotowych do obrony stabilności w obwodzie i mieście.
Na granicy obwodów charkowskiego oraz donieckiego i ługańskiego utworzono aż 19 posterunków. W najbliższym czasie mają pojawić się kolejne. Jak informuje MSW, wzmocniono też kontrole milicyjne wewnątrz tych obwodów.
14.37
Służby graniczne na Krymie zatrzymały w sobotę na kilkadziesiąt minut dwóch liderów Tatarów krymskich: Mustafę Dżemilewa i Refata Czubarowa - podały służby prasowe parlamentu tatarskiego. "Motywowano to tym, jakoby nazwisko Dżemilewa znajdowało się na liście osób, którym zakazano wjazdu na terytorium Krymu" - napisała na Facebooku rzeczniczka Medżlisu Lilia Muslimowa.
Pod koniec marca prorosyjski parlament Krymu opublikował spis osób, którym zabroniono wjazdu na półwysep. Według agencji Interfax-Ukraina na tej liście nazwiska Dżemilewa i Czubarowa nie figurują. Wcześniej pojawiały się jednak informacje, że Dżemilew został objęty zakazem wjazdu, ponieważ jako deputowany Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy głosował w niej za rozwiązaniem krymskiego parlamentu.
13.56
W Słowiańsku pod Donieckiem separatyści utrzymują kontrolę nad radą miejską i siedzibą Służby Bezpieczeństwa. Mężczyźni są uzbrojeni, mają także sześć transporterów opancerzonych, które przejęli od ukraińskiej armii.
Dowódca samoobrony Jewhen Horbik i jego zwolennicy, którzy kontrolują niewielką ulicę przy siedzibie Służby Bezpieczeństwa są przekonani, że grozi im inwazja żołnierzy z Kijowa. Jego zdaniem, władze na Ukrainie opanowali faszyści.
13.50
Rosja jest nienasycona, a koszt zatrzymania prezydenta Putina bardzo wysoki - twierdzi tygodnik „The Economist”. Zdaniem autora analizy, świat powinien zrobić jednak wszystko, by nie dopuścić do dalszych działań Rosji na Ukrainie.
Świat zaakceptował fakt, że Rosja wkroczyła wcześniej do Gruzji i teraz na Krym. Ale zgoda na rosyjskie działania na wschodzie Ukrainy może być błędem, sugeruje „The Economist”. Co prawda Moskwa zaprzecza, jakoby brała udział w rozruchach na przykład w Słowiańsku, jest to jednak wątpliwe.
13.45
Prawie trzy czwarte (74 procent) mieszkańców obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy nie uznaje władzy pełniącego obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandra Turczynowa. ponad 72 procent twierdzi, że rząd Arsenija Jaceniuka jest nielegalny.
czytaj więcej>>>
12.30
Prezydent Władimir Putin uważa, że możliwa jest normalizacja stosunków z Zachodem, ale to nie zależy od Rosji. W wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej Rossija, który zostanie wyemitowany wieczorem, Putin podkreślił, że ma bardzo dobre kontakty z nowym szefem NATO Jensem Stoltenbergiem. Rosyjski prezydent poinformował też, że niektórzy rosyjscy żołnierze otrzymają wyróżnienia za zaangażowanie w operację na Krymie. Nie będą to jednak odznaczenia państwowe.
czytaj więcej>>>
11.45
Rosyjscy żołnierze, którzy dokonali aneksji Krymu dostaną nagrody. Taką obietnicę złożył prezydent Władimir Putin. Gospodarz Kremla w niewyemitowanym jeszcze programie „Wiesti z Siergiejem Briliowem”, ponownie potwierdził, że na półwyspie w trakcie referendum byli rosyjscy żołnierze, ale nie ujawni ich nazwisk.
czytaj więcej>>>
08.13
- Ukraińcy wiedzą, że wygrali, ale pamiętają, że wygrali też pomarańczową rewolucję i ją ostatecznie przegrali. Mają nadzieję, że się uda, ale równocześnie strasznie boją się Rosji - mówił w TVN24 pisarz Janusz Głowacki. Twórca scenariusza do filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" wrócił właśnie z Ukrainy, gdzie brał udział w projekcji.
(źródło: TVN24/x-news)
06.21
W przyszłym tygodniu może zostać ogłoszona decyzja o wysłaniu do Polski sił lądowych USA. Podczas trzydniowej wizyty w Waszyngtonie szef MON Tomasz Siemoniak wielokrotnie powtarzał, że Polsce zależy na znaczącym, stałym wzmocnieniu obecności NATO i USA. - To naturalne, że zabiegamy o polskie interesy, tak jak je rozumieją polskie władze: bardzo zależy nam na silnym NATO obecnym w Polsce i na obecności USA w Polsce - powiedział.
czytaj więcej>>>
06.10
Julia Tymoszenko tworzy własne grupy samoobrony w Doniecku. Była premier próbuje rozwiązać kryzys na wschodzie Ukrainy. Po świętach chce zorganizować w mieście okrągły stół, w którym mieliby wziąć udział przedstawiciele wszystkich stron konfliktu.
06.00
- Ukraina sama nie poradzi sobie z Rosją - uważa Grzegorz Schetyna. Zdaniem szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych, kraj jest "wątłym organizmem państwowym", który potrzebuje wsparcia Unii Europejskiej i USA.
(źródło: TVN24/x-news)
Krokiem w kierunku stabilizacji sytuacji może być wcielenie w życie ustaleń ws. Ukrainy podjętych w Genewie z udziałem przedstawicieli Rosji, Unii Europejskiej i USA.
O sytuacji na Ukrainie czytaj więcej w serwisie specjalnym >>>
IAR/PAP/asop
