Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 26.05.2014

26.05.2014 PO jednak przed PiS. PKW policzyła głosy w wyborach do PE [relacja]

PO otrzymała 32,13 procent głosów a PiS 31,78 procent. Frekwencja wyniosła 23.82%.
26.05.2014 PO jednak przed PiS. PKW policzyła głosy w wyborach do PE [relacja] PAP/Paweł Supernak
Galeria Posłuchaj
  • PiS i PO na razie wysyłają do Brukseli po 19 posłów. Relacja Kamila Szwarbuły (IAR)
  • Ruszają negocjacje w sprawie nowego szefa Komisji Europejskiej. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
  • Włoskie media o wyborach do PE. Relacja Marka Lehnerta (IAR)
  • Prof. Jadwiga Staniszkis o zwycięstwie Janusza Korwin-Mikkego (IAR)
  • Lech Wałęsa o wyborach do PE (IAR)
  • Platforma Obywatelska jednak przed Prawem i Sprawiedliwością. Zgodnie z ostatecznymi wynikami wyborów do Parlamentu Europejskiego na partię Donalda Tuska zagłosowało 32,13 procent wyborców. PiS poparło 31,78 procent. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Stefan Jaworski podał rozkład mandatów w Europarlamencie/IAR
Czytaj także

WYBORY DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO - serwis specjalny >>>

22.47

Platforma Obywatelska wyprzedziła Prawo i Sprawiedliwość o 24 tysiące 345 głosów.

22.30

PKW podała nazwiska 51 kandydatów, którzy zdobyli mandaty posłów do Parlamentu Europejskiego. Po 19 mandatów zdobyły Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość. SLD będzie mieć 5 przedstawicieli, a PSL oraz Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego po 4.
Z list Platformy Obywatelskiej mandaty zdobyli: Jerzy Buzek, Michał Boni, Danuta Huebner, Róża Thun, Janusz Lewandowski, Dariusz Rosati, Jacek Saryusz-Wolski, Bogdan Zdrojewski, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Danuta Jazłowiecka, Barbara Kudrycka, Elżbieta Łukacijewska, Jan Olbrycht, Julia Pitera, Marek Plura, Adam Szejfed, Jarosław Wałęsa, Bogdan Wenta oraz Tadeusz Zwiefka.
PiS w Parlamencie Europejskim reprezentować będą: Ryszard Czarnecki, Andrzej Duda, Anna Fotyga, Marek Jurek, Zdzisław Krasnodębski, Marek Gróbarczyk, Dawid Jackiewicz, Zbigniew Kuźmiuk, Bolesław Piecha, Janusz Wojciechowski, Beata Gosiewska, Ryszard Legutko, Tomasz Poręba, Karol Karski, Stanisław Ożóg, Mirosław Piotrowski, Kazimierz Ujazdowski, Tadeusz Złotowski oraz Jadwiga Wiśniewska.
Z list SLD do PE trafią: Adam Gierek, Krystyna Łybacka, Janusz Zemke, Lidia Geringer de Oedenberg oraz Bogusław Liberadzki.
Nową Prawicę reprezentować będą: Janusz Korwin-Mikke, Robert Iwaszkiewicz, Stanisław Żółtek i Michał Marusik.
Europosłowie PSL to: Czesław Siekierski, Jarosław Kalinowski, Andrzej Grzyb i Krzysztof Hetman.
PKW poinformowała też, że w związku z wynikami z mandatów musi zrezygnować 16 posłów i 2 senatorów.

22.10

Frekwencja wyniosła 23.82%.Największą odnotowały województwa: Mazowieckie, Małopolskie i Pomorskie.

 

PKW
PKW print screen

21.40

Mandaty w wyborach do Parlamentu Europejskiego uzyskało 5 komitetów wyborczych - poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza.

Wybory wygrała Platforma Obywatelska. Drugie miejsce przypadło Prawu i Sprawiedliwości. Trzecie SLD. Na kolejnych miejscach uplasowały się: PSL i Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego.

Pozostałe komitety wyborcze nie przekroczyły progu wyborczego, czyli 5 procent poparcia.

Stefan Jaworski, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej/TVN24/x-news

21.30

Trwa konferencja PKW na której podane zostaną ostateczne wyniki wyborów do Europarlamentu.

20.30

Do stolicy dotarły już wyniki z wszystkich okręgów wyborczych na terenie kraju. O godzinie 21.15 odbędzie się konferencja prasowa, na której Państwowa Komisja Wyborcza w Warszawie poda ostateczne wyniki wyborów do europarlamentu.

20.17

Największym wygranym wyborów do PE jest Jerzy Buzek (PO) z ponad 250 tys. głosami poparcia. Druga Danuta Huebner (PO) dostała ponad 170 tys. głosów, Bogdan Zdrojewski (PO) 160 tys.i Janusz Wojciechowski (PiS) z poparciem ponad 130 tys. wyborców.

Choć Buzek - startujący w okręgu śląskim - uzyskał najlepszy wynik w kraju, to zagłosowało na niego 139 tys. wyborców mniej niż 5 lat temu; w niedzielę zdobył 254 tys. głosów, w 2009 roku - 393 tys.
Prawie dwa razy mniejsze poparcie odnotowała Danuta Huebner - 311 tys. wyborców zagłosowało na nią w 2009 roku, w niedzielę - według danych z większości komisji okręgu warszawskiego - 178 tys.
Natomiast Janusz Wojciechowski (PiS) zwiększył swój elektorat ponad dwukrotnie - w 2009 roku zagłosowało na niego ponad 56 tys. osób, w tym roku 130 tys.
Jedynka PO w okręgu łódzkim Jacek Saryusz Wolski (PO), z którym rywalizował Wojciechowski, zdobył 97,5 tys. głosów; w 2009 roku - miał ich ponad 125 tys.
Na Bolesława Piechę - jedynkę PiS na Śląsku - zagłosowało w niedzielę ponad 119 tys. wyborców.
Lider listy PO na Pomorzu Janusz Lewandowski zdobył ponad 107 814 głosów, nieco tylko więcej niż w poprzednich eurowyborach - wówczas było to 107 529 głosów.
Na lidera podkarpackiej listy PiS europosła Tomasza Porębę głosowało 113 tys. osób; w poprzednich wyborach opowiedziało się za nim 85 tys.
Najlepszy wynik w skali okręgu małopolsko-świętokrzyskiego uzyskała liderka listy PO Róża Thun , na którą zagłosowało prawie 126 tys. wyborców, o 28 tys. osób mniej, niż głosowało na nią przed pięcioma laty.

20.08

W okręgu warszawskim zdecydowanie wygrała PO z poparciem 40,52 proc.; PiS uzyskało 28, 58 proc. głosów - wynika z danych PKW po przeliczeniu głosów z 96,79 obwodów. Oznacza to, że poparcie dla PO zmniejszyło się w porównaniu do 2009 r. o 12 pkt. proc., a dla PiS wzrosło o 5 pkt.
Kolejne miejsca w eurowyborach zajęły: koalicja SLD-UP (7,61 proc.) Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego (6,43 proc.), koalicja Europa Plus Twój Ruch (6,07 proc.), Polska Razem Jarosława Gowina (3.93 proc.), PSL (2,21 proc.), Solidarna Polska (2,09 proc.), Ruch Narodowy (1,58 proc.) oraz Partia Zieloni, którą poparło 0,97 proc. wyborców z okręgu warszawskiego.
Frekwencja w stolicy i okolicznych powiatach wyniosła 34,95 proc. - najwięcej w kraju. Jednak była niższa niż pięć lat temu, gdy wyniosła 38,92 proc.
W porównaniu z wyborami 2009 roku PO straciła 12 punktów proc. - przed pięcioma laty głosowało na nią 52,53 proc. wyborców.
PiS zyskał niemal 5 proc. - w 2009 r. partia ta uzyskała 23,79 proc. w 2009 r. Pięć lat temu lepiej wypadła też koalicja SLD-UP, na którą głosowało 10,25 proc. wyborów. Wynik PSL praktycznie nie zmienił się - ludowców w poprzednich eurowyborach poparło 2,77 proc. głosujących.
Najlepszy wynik w niedzielnych wyborach spośród kandydatów zanotowała b. unijna komisarz, obecnie europosłanka PO Danuta Huebner na którą głosowało prawie 178,5 tys. osób. To jednak gorszy wynik niż w eurowyborach 2009 roku - wówczas poparło ją 311 tys. osób.
Lider listy PiS, prof. Zdzisław Krasnodębski zanotował wynik 77 tys. głosów. Piąty na liście PiS b. marszałek Sejmu Marek Jurek otrzymał ich 52 tys. Dwójkę listy PO Michała Boniego poparło prawie 24,5 tys. wyborców. Cała czwórka prawdopodobnie dostała się do PE.
Do europarlamentu nie dostali się m.in. poseł Ryszard Kalisz (Europa Plus Twój Ruch; 26,5 tys. głosów), europoseł Paweł Kowal (Polska razem Jarosława Gowina; nieco ponad 19,5 tys. głosów), wiceprezes Solidarnej Polski, europoseł Jacek Kurski (7300 głosów), wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka (EPTR; prawie 6 tys. głosów).

19.50

Dzień po przegranych przez Polskę Razem wyborach do PE lider partii Jarosław Gowin deklaruje: nie opuszczamy rąk. Wiadomo już, że przed jesiennymi wyborami samorządowymi partia będzie szukała koalicjantów. Pierwsze propozycje już padły - powiedział Gowin.
We wtorek zbiera się prezydium Polski Razem. Gowin zadeklarował, że słaby wynik na pewno nie oznacza końca jego partii. Zapewnił też, że nie miał informacji, że ktoś zamierza z Polski Razem odejść.
Lider Polski Razem nie zamierza składać rezygnacji z funkcji przewodniczącego. - Oczywiste jest, że ocena skuteczności kampanii również musi dotyczyć mnie, ale nie myślę o podawaniu się od dymisji - oświadczył.
Gowin zaznaczył, że rezultat wyborów skłania do zastanowienia się nad wnioskami personalnymi. - Jedni podczas kampanii sprawili się bardzo dobrze, drudzy niestety zawiedli - ocenił polityk.

19.38

Ze 128 posłów, którzy startowali w wyborach do Parlamentu Europejskiego,16 prawdopodobnie zamieni ławy na Wiejskiej na miejsca w Brukseli i Strasburgu. Z niepełnych jeszcze wyników wyborów wynika, że z Sejmem pożegna się m.in Anna Fotyga, Julia Pitera, Krystyna Łybacka, Dariusz Rosati.
Do europarlamentu przeniesie się też senator PiS z Rybnika Bolesław Piecha, co oznacza kolejne wybory uzupełniające do izby wyższej. Piecha wygrał wybory uzupełniające do Senatu w Rybniku w 2013 r. O mandat europosła ubiegało się 9 senatorów.
Natomiast premier Donald Tusk będzie musiał znaleźć następcę dla ministra kultury (jednocześnie posła) Bogdana Zdrojewskiego, który zdobył mandat do PE z okręgu dolnośląsko-opolskiego. Jako kandydatów na nowego szefa resortu media wymieniają rzecznik rządu Małgorzatę Kidawę-Błońską oraz wiceministra Piotra Żuchowskiego, który zastępował Zdrojewskiego podczas jego kampanii wyborczej. W Sejmie na jego miejsce ma szansę wejść Aldona Młyńczak.
Eurodeputowanymi zostanie najpewniej 8 posłów PiS, 7 z PO oraz jedna posłanka SLD.

19.05

Na ostatniej prostej zadowolone PSL kibicuje koalicjantowi. Ludowcy liczą, że po zliczeniu wszystkich głosów zwycięzcą wyborów okaże się Platforma Obywatelska.

Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński jest zdania, że wygrana PiS to zmarnowane 19 mandatów. - Wszystko na to wskazuje, że oni znów będą tworzyć jakąś marginalną nieliczącą a się frakcję. I to jest porażka z perspektywy polskich interesów, bo te 19 mandatów PiS to 19 europoselskich diet, a nie realna praca i reprezentowanie interesów kraju - powiedział Kosiński.

Poseł cieszy się z wyniku jaki osiągnęło PSL i zapowiada równie dobry wynik w wyborach do samorządu terytorialnego. - Widać, że ten pułap 7-8 procent jest konsekwentnie utrzymywany w realnych wynikach wyborczych, a nie w sondażach. Kolejny raz te sondaże oszukaliśmy. Pokazaliśmy im czerwoną kartkę" - powiedział Kosiński. Polityk PSL podziękował tez wyborcom za zaufanie i zapowiedział, że w jesiennych wyborach samorządowych jego partia też zaskoczy wszystkich.

W ocenie Kosińskiego największymi przegranymi wyborów do PE są Jarosław Gowin, Zbigniew Ziobro i Janusz Palikot.

18.30

Najprawdopodobniej jeszcze poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza poda ostateczne wyniki w wyborach do europarlamentu. PKW podała dane z 91 procent obwodów o piątej rano. Od tego czasu zapadła cisza.

Komisja czeka aż do Warszawy zostaną przywiezione protokoły ze wszystkich komisji okręgowych. Jak powiedział Krzysztof Lorenc z Krajowego Biura Wyborczego, komisje okręgowe sporządziły już protokoły, ale podstawą ustalenia wyniku wyborów są zawsze dokumenty papierowe, sporządzone przez członków komisji. Muszą one zostać dostarczone do Warszawy, a niektóre komisje mają z tym kłopoty, wynikające między innymi ze złej pogody.

Komisja z Gdańska miała trudności z przylotem samolotem do Warszawy, bo lotnisko było zamknięte. Przyleciała więc do Łodzi, a stamtąd kolejnym samolotem leci do Warszawy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że komisja z Gorzowa Wielkopolskiego jest jeszcze w Poznaniu, więc ostatecznych wyników należy się spodziewać około godziny 23.

18.05

PO zwyciężyła w okręgu obejmującym woj. lubuskie i zachodniopomorskie . Straciła jednak w porównaniu z 2009 rokiem. Drugie miejsce zajął PiS, który zdobył więcej głosów niż w poprzednich eurowyborach.
Z protokołu Okręgowej Komisji Wyborczej w Gorzowie Wlkp. wynika, że wybory do PE wygrała PO z wynikiem 37,48 proc., podczas gdy PiS uzyskał 25,60 proc., a SLD-UP - 14,88 proc.
Nowa Prawica Janusza Korwina-Mikkego uzyskała 6,89 proc., PSL - 5,12 proc., Europa Plus Twój Ruch - 3,03 proc., Polska Razem Jarosława Gowina - 2,43 proc., Solidarna Polska - 2,30 proc., Ruch Narodowy - 1,30 proc., Partia Zieloni - 0,96 proc.
Najwięcej głosów uzyskał lider listy PO Dariusz Rosati - 84 686, drugi wynik osiągnął otwierający listę PiS Marek Gróbarczyk - 54 864 głosy, a Bogusław Liberadzki z SLD-UP uzyskał 43 384 głosy. Dwaj ostatni zasiadali w PE w mijającej kadencji. Jedynka Nowej Prawicy Stefan Oleszczuk otrzymał 14 005 głosów, a liderka listy PSL Jolanta Fedak - 6 906.
Prawdopodobnie mandaty z tego okręgu uzyskali: Dariusz Rosati, Marek Gróbarczyk i Bogusław Liberadzki.

17.50

Jnausz Korwin-Mikke nie musi prostować wypowiedzi o Holokauście. Sąd Apelacyjny w Warszawie umorzył sprawę z powodu zakończenia wyborów do PE.

Lider Nowej Prawicy stwierdził, że ie ma dowodu na to, że Hitler wiedział o Holokauście. Skargę do SA na postanowienie Sądu Okręgowego w sprawie wypowiedzi lidera Nowej Prawicy złożyła Polska Razem Jarosława Gowina. Z uzasadnienia umorzenia wynika, że merytoryczne rozpatrzenie zażalenia stało się bezprzedmiotowe z uwagi na zakończenie wyborów do Parlamentu Europejskiego.

czytaj więcej>>>

17.20

PiS wygrało z PO wybory do PE w okręgu obejmującym woj. warmińsko-mazurskie oraz podlaskie - wynika z danych PKW. W porównaniu z 2009 r. poparcie dla PO spadło o 12 pkt. proc., a dla PiS wzrosło prawie o 7 pkt. Obie partie dostaną jednak po jednym mandacie.
Jak podała na swoich stronach PKW, w tym okręgu PiS uzyskało 36,11 proc. poparcia, a PO - 26,28 proc. Na kolejnych miejscach znalazły się: SLD - 10,30 proc., PSL - 9,19 proc. oraz Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego, który uzyskał 7,17 proc. poparcia.
Chociaż Platforma w porównaniu z wyborami w 2009 r. straciła 12 pkt. proc, a PiS zyskało 6,9 pkt. proc., to taki wynik - podobnie jak przed pięciu laty - daje obu ugrupowaniom po jednym mandacie w PE. Jeden przypadnie prawdopodobnie jedynce listy PO - byłej minister nauki Barbarze Kudryckiej. Drugi obejmie Karol Karski, który startował w tym okręgu po raz pierwszy.

17.17

Sytuacja lewicy po wyborach do PE jest beznadziejna - ocenia senator i były premier Włodzimierz Cimoszewicz. Według niego, ten brak nadziei staje się coraz bardziej oczywisty wraz z upływem lat i powtarzającymi się porażkami. Polityk zauważa, że w niedzielę aż 85 proc. głosów zostało oddanych na prawicę choć w Polsce potencjalnych zwolenników lewicy jest kilkadziesiąt procent.

- Politycy tej formacji popisują się i stali się mistrzami świata w nieumiejętności ubiegania się o poważne poparcie - podsumowuje Cimoszewicz w radiowej Jedynce.

czytaj więcej>>>

17.12

Choć kandydat SLD Janusz Zemke zdobył w niedzielnych eurowyborach w okręgu kujawsko-pomorskim największą liczbę głosów, wynik komitetu SLD-UP jest nieco słabszy niż w 2009 r. Także zwycięska w okręgu Platforma straciła - ponad 15 pkt proc. Pozycję umocnił PiS.
Janusza Zemkego poparło 62 118 wyborców - tym samym zebrał 17,31 proc. głosów oddanych w okręgu.
Największe poparcie spośród komitetów otrzymała PO - 27,99 proc.; w 2009 roku było to 43,08 proc. PiS zdobył 26,94 proc. głosów, w poprzednich eurowyborach było to 19,40 proc. - partia zwiększyła więc poparcie w regionie o ponad 7,5 pkt proc.
Trzecie miejsce w okręgu zajął komitet SLD-UP z poparciem 20,86 proc. głosów; w 2009 roku było to 21,04 proc.
Na drugim miejscu w gronie kandydatów znalazł się Tadeusz Zwiefka (PO) z 43 918 głosami (12,24 proc.), a na trzecim - Kosma Złotowski (PiS) - 41 188 głosów (11,48 proc.). Prawdopodobnie cała trójka otrzyma mandaty eurodeputowanych. Dla Zwiefki byłaby to trzecia kadencja w PE, dla Zemkego - druga, a Złotowskiego - pierwsza.

17.10

PiS zdecydowanie wygrało wybory do PE w okręgu mazowieckim zdobywając 41,78 proc. głosów, czyli ponad dwa razy więcej niż PO, którą poparło 19,23 proc. wyborców. W porównaniu z 2009 r. PiS poprawiło wynik o 8,5 proc., a PO odnotowała spadek o 10,14 proc.
Próg wyborczy, oprócz PiS i PO, przekroczyły PSL (15,61 proc. głosów) Nowa Prawica (7,06 proc.) oraz SLD-UP - (6,29 proc.) - wynika z danych podanych przez PKW.
Wszystko wskazuje na to, że wyniki wyborów do PE w okręgu mazowieckim nie zmienią podziału mandatów z poprzednich eurowyborów, z których po jednym przypadło wówczas PiS, PO i PSL.

Najwięcej głosów w okręgu mazowieckim w niedzielnych wyborach do PE zdobył Zbigniew Kuźmiuk, startujący z czwartego miejsca na liście PiS - 68 992 głosy.

17.03

Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory do PE w okręgu łódzkim. Partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła 37,92 proc. głosów. Zostawiła w pokonanym polu swojego najgroźniejszego rywala - Platformę Obywatelską, na którą zagłosowało 31,90 proc. wyborców.
Według oficjalnych danych podanych w poniedziałek przez Krajowe Biuro Wyborcze w Łodzi kolejne miejsca zajęły koalicja SLD-UP (7,54 proc.), PSL (6,32 proc.), Nowa Prawica (6,23 proc.), Europa Plus Twój Ruch (2,47 proc.), Polska Razem Jarosława Gowina (2,41 proc.), Solidarna Polska (2,40 proc.), Ruch Narodowy (1,22 proc.), Partia Zielonych (0,67 proc.), Demokracja Bezpośrednia (0,60 proc.) i Samoobrona (0,25 proc.).
W porównaniu z wynikami sprzed pięciu lat poparcie dla PiS wzrosło o prawie 10 pkt proc.
Podobnie jak w poprzednich wyborach do PE wejdą Janusz Wojciechowski (PiS) oraz Jacek Saryusz-Wolski (PO). Obaj politycy, którzy byli liderami swoich list, już po raz trzeci z rzędu zasiądą w parlamentarnych ławach.

17.00

Janusz Korwin-Mikke chce tworzyć eurofrakcję. Lider Kongresu Nowej Prawicy uważa, że po wyborach możliwe będzie utworzenie nowej prawicowej i eurosceptycznej frakcji w Parlamencie Europejskim.

Podkreślił, że w krajach Europy Środkowej próg wyborczy przekroczyły ugrupowania o podobnym programie do Nowej Prawicy, między innymi w Austrii i Niemczech. - Moim zadaniem jest zmontować środkowoeuropejską grupę prawicy uniosceptycznej. Jest na to poważna szansa - powiedział Korwin-Mikke.

Lider KNP powiedział, że będzie to pierwsza polska próba stworzenia frakcji w Parlamencie Europejskim.

16.53

PiS wygrało wybory do PE w okręgu obejmującym województwa małopolskie i świętokrzyskie , uzyskując ponad 33,6 proc. głosów. Jest to wynik gorszy o ponad 7,5 pkt proc. od uzyskanego w poprzednich wyborach. Straciła też PO, która zdobyła prawie 25,4 proc. (35,19 w 2009 r.).
Jak wynika z protokołu wyników głosowania w okręgu nr 10, trzecie miejsce z 9 proc. poparciem uzyskała Solidarna Polska, której listę w okręgu małopolsko-świętokrzyskim otwierał lider ugrupowania Zbigniew Ziobro. Partia ta nie przekroczyła jednak w skali kraju progu wyborczego. W podobnej sytuacji znalazło się inne ugrupowanie z liderem z Krakowa - Polska Razem Jarosława Gowina (6 proc.).
Nowa Prawica w Małopolsce i Świętokrzyskiem uzyskała 7,9 proc. poparcia, SLD - blisko 6,85 proc. (w 2009 roku 10,23 proc.), a PSL - 6,4 proc. (poprzednio 6,53 proc.).
Według wstępnych obliczeń mandaty uzyskają w okręgu: PiS (od 2 do 4), PO (prawdopodobnie 2), Nowa Prawica (1) oraz PSL (1).

16.50

Politycy PiS podkreślają, że wynik wyborów do PE to przełamanie złej passy i zapowiedź sukcesu w kolejnych wyborach. Wykluczają współpracę z Solidarną Polską. Kierownictwo PiS rozważa czy pozostać we frakcji EKR w europarlamencie, czy zasilić szeregi europejskich chadeków.
JWdług PAP, w kierownictwie partii już w poniedziałek rozpoczynają się wstępne rozmowy PiS i formacji, które do tej pory tworzyły frakcję Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) w europarlamencie (m.in. brytyjscy konserwatyści i czeski ODS).

16.47

Szef SLD Leszek Miller przyznał, że europejska lewica jest rozgoryczona porażką w wyborach do PE, w których większość uzyskały partie prawicowe. Jego zdaniem eurowybory pokazały, że w Polsce nie da się stworzyć projektu lewicowego bez SLD.
Wybory do PE wygrali chadecy, zdobywając 28,2 proc. głosów i 212 miejsc. Drugą pozycję zajęli socjaldemokraci, uzyskując 24,9 proc. głosów i 187 mandatów - podał PE na podstawie wstępnych wyników głosowania. W nowym PE znajdzie się silna grupa eurosceptyków.
Według cząstkowych danych Państwowej Komisji Wyborczej zebranych z 91 proc. obwodowych komisji w wyborach do PE w Polsce SLD uzyskał 9,55 proc. poparcia; natomiast Europa Plus-Twój Ruch 3,45 proc. głosów znalazła się poniżej progu wyborczego.
Miller poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej, że przeprowadził już pierwsze rozmowy z politykami partii lewicowych w Europie. - Zawód po przegranej jest wśród nich bardzo widoczny" - przyznał.
Jak podkreślił, "europejska prawica stanie w Parlamencie Europejskim oko w oko z ruchami politycznymi, które sobie wyhodowała".

 

TVN24/x-news

16.35

Platforma Obywatelska w Wielkopolsce nadal wygrywa z Prawem i Sprawiedliwością, choć różnica między ugrupowaniami w niedzielnych wyborach do PE była mniejsza niż pięć lat temu. Z Wielkopolski do PE trafi prawdopodobnie czterech europosłów - o jednego mniej niż w 2009 roku.
Jak poinformowała w poniedziałek Okręgowa Komisja Wyborcza w Poznaniu, frekwencja w regionie wyniosła 22,4 proc. W wyborach do PE w 2009 roku było to 24,1 proc.
Według szacunków po jednym mandacie z regionu zdobyły komitety: PO, PiS, SLD-UP i PSL. Niewykluczony jest drugi mandat dla PO. Największą liczbę głosów w Wielkopolsce zdobył lider listy PiS Ryszard Czarnecki.
Najwięcej głosów z listy PO zdobył startujący z drugiego miejsca b. wiceminister gospodarki, poseł Adam Szejnfeld - 69,8 tys. głosów; najpewniej zdobędzie euromandat. Nie wiadomo jeszcze, czy do Brukseli pojedzie liderka listy, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz. Zagłosowało na nią 66,4 tys. wyborców.

16.20

Blisko o połowę spadło w Lubelskiem poparcie dla PO w porównaniu z wyborami do PE w 2009 roku. Wzrosło dla zwycięskiego PiS a także dla PSL. Dwaj prawdopodobni przyszli europosłowie z PiS i PSL kandydowali z drugich miejsc i zdeklasowali jedynki. Mandat według sondaży ma też Michał Kamiński z listy PO.
Według danych z opublikowanego protokołu wyników głosowania Okręgowej Komisji Wyborczej w Lublinie, w okręgu lubelskim frekwencja w niedzielnych wyborach do PE wyniosła 23,49 proc. i była nieco wyższa niż w wyborach do PE w 2009 r. (22,04 proc.).
Sondażowe badanie Ipsos dla TVN24 i TVP przewiduje, że z okręgu lubelskiego po jednym mandacie przypadnie PiS, PSL i PO.

16.10

W tym tygodniu zbierze się koalicja Europa Plus - Twój Ruch, by podsumować przegrane dla niej wybory do PE. Jej liderzy mówią o potrzebie przeformułowania projektu, utworzeniu partii, a niektórzy nie wykluczają rozpadu. Według niepełnych danych PKW koalicja uzyskała 3,45 proc. poparcia.
W skład koalicji Europa Plus-Twój Ruch, obok Twojego Ruchu Janusza Palikota, weszły m.in. Partia Demokratyczna Andrzeja Celińskiego, stowarzyszenie Dom Wszystkich Polska Ryszarda Kalisza i Stronnictwo Demokratyczne Pawła Piskorskiego.

15.30

Wybory do PE na Podkarpaciu wygrało Prawo i Sprawiedliwość , uzyskując wynik o prawie 6 pkt proc. wyższy niż 5 lat temu. Druga była Platforma Obywatelska, która uzyskała poparcie o 11 pkt proc. niższe niż w 2009 roku.
Według nieoficjalnych, pełnych danych z okręgu podkarpackiego PiS zdobyło w niedzielę 47,83 proc. głosów, podczas gdy pięć lat temu - 41,88 proc. Na lidera listy europosła Tomasza Porębę głosowało 113 tys. osób; w poprzednich wyborach opowiedziało się za nim 85 tys.
Platforma Obywatelska uzyskała w niedzielę 17,88 proc.; w poprzednich wyborach było to 29,19 proc.
Na liście PiS oprócz Poręby spore poparcie uzyskali także poseł Stanisław Ożóg - 36 tys. głosów i senator Alicja Zając - 19 tys. Wyborcy PiS najrzadziej głosowali na posłankę Józefę Hrynkiewicz, którą poparło 969 wyborców.

14.50

W okręgu dolnośląsko-opolskim w wyborach do PE zwyciężyła PO zdobywając 38,19 proc. głosów, o 11 pkt proc. mniej niż w 2009 r. Wprowadzi do PE prawdopodobnie dwóch posłów, tak jak PiS, które zdobyło 26,90 proc. głosów, zwiększając poparcie. Ponad 160 tys. głosów dostał Bogdan Zdrojewski (PO).
Pięć lat temu w okręgu dolnośląsko-opolskim na PO zagłosowało ponad 49 proc. uczestniczących w wyborach. Nieznaczny spadek poparcia zanotowała również koalicja SLD-UP, która w niedzielę zdobyła 11,76 proc. głosów, a w przednich wyborach do PE osiągnęła 13,14 proc.
Wyższe poparcie w stosunku do poprzednich wyborów otrzymało PiS. W 2009 r. na to ugrupowanie zagłosowało 23,02 proc. wyborców.
Na okręg dolnośląsko-opolski przypadnie prawdopodobnie sześć mandatów. W wyborach w 2009 r. mandaty z tego okręgu zdobyło pięciu europosłów - troje z PO i po jednym z PiS oraz SLD-UP.

14.30

PO będzie miała w PE mniej mandatów niż do tej pory, ale szef jej sztabu wyborczego Tadeusz Zwiefka podsumowując kampanię swojej partii mówi o sukcesie. Polityk wyjaśnia, że Platformie udało się zniwelować kilkuprocentową przewagę Prawa i Sprawiedliwości i że od początku wszyscy mieli świadomość, iż PO nie uda się powtórzyć wyniku sprzed 5 lat.
Zdaniem Zwiefki, w czasie kampanii za mało mówiono o konkretnej pracy, jaka czeka kandydatów w Europie.
Poseł komentował też zachowanie wyborców Platformy Obywatelskiej z 2009 roku, którzy teraz zagłosowali na inne ugrupowania lub zostali w domu. Przyczyna jest dosyć prosta: ciężkie lata kryzysu - odpowiada Zwiefka. Zaznacza, że był on u nas znacznie mniej odczuwalny niż w innych krajach Europy.
Tadeusz Zwiefka kandydował do Parlamentu Europejskiego z trzeciego miejsca w województwie kujawsko-pomorskim. Ze wstępnych, nieoficjalnych jeszcze danych PKW wynika, że uzyskał on mandat pokonując lidera listy Jacka Rostowskiego.

14.15

Donald Tusk i Janusz Korwin-Mikke - to zdaniem politologa z Uniwersytetu Warszawskiego Rafała Chwedoruka, zwycięzcy wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Według wciąż niepełnych wyników, zwyciężyło w nich Prawo i Sprawiedliwość. Partia ta ma ponad jeden punkt przewagi nad drugą w kolejności Platformą Obywatelską. Rafał Chwedoruk podkreśla jednak, że nawet taki wynik byłby sukcesem szefa rządu. Przypomina, że jeszcze niedawno wszyscy zastanawiali z jak dużą przewagą wygra partia Jarosława Kaczyńskiego. Politolog uważa też, że wybory to zakończenie sporów w samej Platformie.
Wybory do europarlamentu to, zdaniem Chwedoruka, porażka dwóch partii prawicowych - Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry i Polski Razem Jarosława Gowina. Politolog nie wyklucza rozpadu tych dwóch formacji. Największymi przegranymi są jednak politycy związani z Aleksandrem Kwaśniewskim, którzy startowali z list Twój Ruch - Europa Plus. To może być koniec ich kariery politycznej, bo przejście do Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie wchodzi w grę - mówi Chwedoruk.

13.32

Platforma Obywatelska zdecydowanie wygrała wybory do PE w okręgu śląskim , mimo znaczącego spadku poparcia w porównaniu do poprzednich wyborów - z ponad 56 proc. do niecałych 40. Dystans do PO zmniejszył PiS - uzyskał 27,67 proc. głosów, o ponad 5 pkt proc. więcej niż 5 lat temu.

13.27

Aż o 10 procent spadło poparcie dla PO na Pomorzu . Wynik o kilka punktów poprawiło PiS. Według danych PKW z ponad 95 proc. komisji wyborczych Platforma w okręgu pomorskim zdobyła ponad 47 proc. głosów - pięć lat temu PO wygrała tam z wynikiem 59,14 proc.
Wynik ten daje Platformie dwa mandaty - podobnie jak w 2009 roku. Jeden, tak jak pięć lat temu, przypadnie jedynce listy PO w Pomorskiem - Januszowi Lewandowskiemu, komisarzowi UE ds. budżetu. Drugi mandat obejmie prawdopodobnie europoseł Jarosław Wałęsa. Syn byłego prezydenta Polski ubiegał się o następną kadencję w PE z ostatniego miejsca na liście.

13.20

Wstępne wyniki wyborów w Europie: chadecy zdobyli 28,5 procent głosów, socjaliści - 25,17 procent , a liberałowie - 8,79 procent. Z najnowszych danych wynika, że chadecy będą mieli 214 europosłów w nowym Parlamencie, a socjaliści 189. Liberałowie mają teraz 66 mandatów.
Na czwartym miejscu są Zieloni: z 52 miejscami, a następnie Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, którzy w Brukseli i Strasburgu mogą mieć 46 europosłów. Na szóstym miejscu jest skrajna lewica, która uzskała 42 miejsca. Posłowie niezrzeszeni mają na razie 41 miejsc, a eurosceptycy z grupy Europa Wolności i Demokracji 38. Nowo wybrani posłowie nie należący do żadnej z grup politycznych ustępującego Parlamentu mają 63 mandaty.
Frekwencja w całej Unii Europejskiej wyniosła 43,09 %. Najniższa była na Słowacji, w Czechach i Słowenii.

12.28

W okręgach wyborczych utworzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych eurowybory wygrała PO przed koalicją Europa Plus Twój Ruch, Nową Prawicą, PiS i SLD - poinformowała Służba Więzienna.

czytaj więcej>>>

11.52

- Prawicowy populizm w UE jest zjawiskiem wypływającym na powierzchnię życia politycznego wielu krajów, głównie z powodów gospodarczych, ale wyrastającym na podłożu kulturowym - pisze w brytyjski "Times" o nowej sile politycznej w Unii Europejskiej. Według gazety, "z braku silnego gospodarczego wzrostu wielu ludzi ma trudności ze związaniem końca z końcem. Wyraża się to w szczególności w niechęci wobec imigrantów oraz niezadowoleniu z powodu wydatków na świadczenia socjalne i pomoc zagraniczną". - Po lewej stronie życia politycznego podnoszą się głosy opodatkowania bogatych, nawet jeśli takie podatki nie pomnażają przychodów państwa - zauważa dziennik.

11.21

Polacy będą silniejsi w grupie chadeków. Mimo, że teraz będą mieć mniej europosłów, umocnią swoją pozycję po słabych wynikach Hiszpanów i Włochów. Będąc drugą co do wielkości grupą narodową mają prawo do obsady ważnych stanowisk we władzach Parlamentu, w komisjach parlamentarnych lub w samej frakcji. Do EPP należy PO oraz PSL.

Dobry wynik PiS-u też mógłby sugerować wzmocnienie we frakcji konserwatystów i reformatorów. Pytanie tylko czy ta grupa przetrwa, bo musi mieć przedstawicieli przynajmniej z siedmiu krajów. Po tych wyborach na pewno wykruszył się europoseł z Węgier i nie wiadomo co z deputowaną z Chorwacji. Podobno trwają jednak rozmowy z innymi partiami, by grupa europejskich konserwatystów utrzymała się w Parlamencie. Wtedy PiS mógłby zawalczyć o dobre stanowisko w komisji, czy we władzach frakcji.

11.08

Janusz Palikot jest rozczarowany. Polityk liczył, że Europa Plus Twój Ruch osiągnie lepszy wynik. Jego zdaniem poparcie dla Twojego Ruchu jest dużo większe niż sam wynik. Dodał, że zanim wyciągnie wnioski i konsekwencje musi wszystko przeanalizować.
Według jeszcze niepełnych danych, wczorajsze wybory wygrał PiS, choć uzyskał tyle samo mandatów co PO. Do Brukseli pojadą jeszcze przedstawiciele SLD, PSL i Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.

(źródło: TVN24/x-news)

11.00

- Te wybory to jednak porażka Polski, nie wybraliśmy dobrze - tak Lech Wałęsa mówi o wyborach do Parlamentu Europejskiego. Były prezydent zdegustowany jest przede wszystkim niską frekwencją. Jego zdaniem wybory nie powinny być uznane, jeśli frekwencja wynosi mniej niż 50 procent.
Lech Wałęsa źle przyjął informację o mandatach poselskich dla partii Janusza Korwin-Mikkego. Jak podkreślił "będzie wstyd wyjeżdżać za granicę". Dodał, że on sam również na tym straci, bo będzie musiał się tłumaczyć z "popisów" członków Nowej Prawicy.

Frekwencja
Frekwencja w Eurowyborach. PAP/Ziemienowicz Adam

10.21

 

Polskie Stronnictwo Ludowe potwierdziło stabilną pozycję na scenie politycznej - tak wyniki wyborów skomentował minister rolnictwa Marek Sawicki. Według jeszcze niepełnych danych PSL uzyskało 7,21 procent głosów, co daje 4 posłów do Parlamentu Europejskiego.

10.11

Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro zaczyna się sypać. W ramach ugrupowania nie chce już działać Ludwik Dorn i Tomasz Górski. Jeden z liderów partii Jacek Kurski przestrzegał swoich partyjnych kolegów przed działaniem na własną rękę. Zdaniem polityka wybór samodzielnej drogi „graniczy z dyskomfortem moralnym”.

W wyborach do Parlamentu Europejskiego nieoficjalne, cząstkowe wyniki PKW oraz exit-poll Ipsos potwierdzają, że ugrupowanie Ziobry uzyskało 4,04 procent głosów, zaś sondaż Ipsos pokazywał, że poparcie dla tej formacji wynosi 3,1 procent.

09.41

- Czesi, którzy jako jedyni w Europie mieli aż dwa dni na głosowanie nie skorzystali z szansy wyborczej. Głosowało zaledwie 18 procent uprawnionych - odnotowuje prasa. Dziennikarze nie analizują przyczyn tak małego zainteresowania wyborami europejskimi. Jedynie lewicowe "Pravo" stwierdza, że „Unia Europejska oddaliła się od ludzi a znaczenie Parlamentu Europejskiego maleje”. Pisze, że „zwolennicy integracji europejskiej powinni zastanowić się nad uproszczeniem instytucji unijnych, ograniczyć uprawnienia europejskiego parlamentu i Rady Europy”.
Wszystkie gazety jednym głosem stwierdzają, że Bruksela powinna przestać dyskutować o drugorzędnych i wirtualnych problemach. Powinna zająć się wspólną obroną, bezpieczeństwem energetycznym i problemami społecznymi.

09.14

- Niemcy okazali się wzorowymi Europejczykami - pisze komentator „Die Welt”. Nie tylko poparli europejski kurs największych niemieckich partii, ale też liczniej niż w ostatnich wyborach poszli do urn. Komentator „Sueddeutsche Zeitung” pisze tymczasem o demonie populizmu wywołanym przez polityków we Francji, Wielkiej Brytanii czy we Włoszech. Jak czytamy, wyniki wyborów w Europie są wstrząsające, ale Europa będzie mogła dalej funkcjonować. A fakt, że będzie musiała bronić się przed swoimi przeciwnikami w Parlamencie Europejskim, być może wyjdzie Europie na dobre.

czytaj więcej>>>

08.55

- To będzie inny Parlament Europejski. Co czwarty głos został oddany na eurosceptyków i skrajną prawicę. Wygrała ebola - podsumowuje wczorajsze wybory hiszpańska prasa. Komentatorzy zapowiadają zakończenie w Hiszpanii, po 35 latach "ery dwóch partii". Rządząca Partia Ludowa i socjaliści w sumie stracili 17 miejsc w Strasburgu. Do Parlamentu Europejskiego weszło 10 ugrupowań - cztery powstałe przed niespełna 5 miesiącami.

08.34

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego, szczególnie we Francji i Wielkiej Brytanii, są szokujące, lecz UE będzie nadal funkcjonować i pracować. Europejski demos powinien zachować zimną krew i przepędzić demony - pisze "Sueddeutsche Zeitung".

08.30

Włoska prasa o wyborach do PE: triumf Renziego, klęska Grillo i trzęsienie ziemi we Francji. "La Repubblica" zwraca uwagę na fakt, że “w Europie, gdzie wygrywa eurofobiczna ekstrema, a narody wymierzają karę swoim rządom - wyjątek, jak zawsze stanowi Angela Merkel, Renzi zwycięsko wychodzi z tego wyzwania, a Grillo przegrywa". Zdaniem jednego z komentatorów gazety, “Europa wychodzi z urn zraniona. Chwieje się na nogach po wyborach we Francji. To tak, jakby znaczna część kontynentu, ta historycznie najszlachetniejsza, wyrzekła się sama siebie. Rana jest głęboka”.

08.26

- Korwin-Mikke robi podobne rzeczy pozornie jak Palikot, ale robi to inteligentniej - komentowała wyborczy sukces Kongresu Nowej Prawicy prof. Jadwiga Staniszkis. Zdaniem socjolog obaj politycy podobnie atakują autorytety, jednak lider Twojego Ruchu często brutalnie atakuje ludzi, a Janusz Korwin-Mikke uderza w stereotypy.

(źródło: TVN24/x-news)

czytaj więcej>>>

08.15

- Jest szansa na remis - tak o wyborczym wyniku mówił w radiowej Trójce szef parlamentarnego klubu PO Rafał Grupiński. z nieoficjalnych wyników wynika, że PO i PiS  zdobyły w Europarlamencie po 19 mandatów.

czytaj więcej>>>

08.00

- Jesteśmy bardzo ostrożni, chociaż ten najnowszy wynik nie zmienia liczby uzyskanych przez PiS mandatów do Parlamentu Europejskiego i wciąż mówi się o 19. Natomiast widać, że PiS wyraźnie zyskało, a PO wyraźnie straciła, więc to wyraźna porażka dla partii rządzącej - powiedział w Trójce Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu parlamentarnego PiS.

07.45

- Trzeci wynik wyborczy w kraju to mój osobisty sukces i mojego skromnego sztabu -  mówił w Sygnałach dnia minister kultury Bogdan Zdrojewski. W jego ocenie, niedzielne wybory i niezły wynik PO pokazał, że "premier Donald Tusk jest cały czas bardzo silną kartą, atutem Platformy" . Zdaniem Zdrojewskiego, fatalne notowania Solidarnej Polski, Polski Razem oraz Twojego Ruchu Europy Plus wyraźnie pokazały, że wyborcy nie cenią polityków, którzy często zmieniają poglądy, za co teraz zostali surowo ukarani. - Te wybory porządkują scenę polityczną w Polsce - mówił.

07.00

- Chciałbym być szefem przyszłej Komisji Europejskiej ponieważ Europejska Partia Ludowa znacząco wygrała te wybory. Nie oznacza to jednak, że jestem zamknięty na kompromis - oświadczył kandydat chadeków na szefa KE Jean-Claude Juncker. Także kandydat socjaldemokratów, Niemiec Martin Schulz chce zabiegać o funkcję szefa KE, pomimo że socjaliści będą drugą po chadekach siłą polityczną w europarlamencie.

 

(źródło: EU EBS/x-news)

06.40

27 maja przywódcy Unii Europejskiej mają spotkać się w Brukseli na nieformalnym szczycie, by omówić wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Na początku lipca na sesji inauguracyjnej posłowie wybiorą przewodniczącego PE, a na kolejnej w połowie lipca zagłosują w sprawie szefa KE.

(źródło: EU EBS/x-news) 06.35

Bruksela: po wyborach do Europarlamentu, w których zwyciężyli chadecy, ruszają negocjacje w sprawie nowego szefa Komisji Europejskiej. Według częściowych danych, chadecy zdobyli 212 mandatów, a socjaliści 186.

Europarlament
Europarlament 2014. PAP/Adam Ziemienowicz

06.27

Porażka pomysłu organizacji igrzysk olimpijskich w Krakowie. Zdecydowana większość mieszkańców stolicy Małopolski, którzy wzięli udział we wczorajszym referendum w sprawie olimpiady zimowej powiedziała zamierzeniom władz "nie". Przeciwnych olimpiadzie w Krakowie i Zakopanem było 69 procent głosujących.
Frekwencja w referendum wyniosła 35 procent. Do tego, by plebiscyt był ważny i wiążący dla władz miasta, potrzeba było 30-procentowej frekwencji.

06.12

Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość wyślą do Brukseli po 19 europosłów. Tak wynika z nieoficjalnych wyników wyborów podanych przez Państwową Komisję Wyborczą. Wyniki te zostały podane po przeanalizowaniu protokołów z 91 procent obwodów.

screen:
screen: www.pkw.gov.pl

06.08

 

PKW zapowiada, że w poniedziałek wieczorem poda oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego.

05.55

Prawo i Sprawiedliwość przed Platformą Obywatelską. Na trzecim miejscu, według cząstkowych wyników PKW, jest SLD, który poparło 9,55 procent wyborców. Do europarlamentu wchodzą ponadto PSL z poparciem 7,21 procent oraz Kongres Nowej Prawicy (7,06 proc).

Sędzia Andrzej Mączyński z PKW, (źródło: TVN24/x-news)

05.30

- Polacy dali nam po raz kolejny moment satysfakcji - mówił wieczorem premier Donald Tusk. Dziękując za udział w wyborach, podkreślał, że Platformie Obywatelskiej udało się wygrać ósmy lub dziewiąty raz. - Chciałem podziękować tym wszystkim, którzy zagłosowali na nas, ale też tym wszystkim, którzy poszli do wyborów - dodał. Z kolei Jarosław Kaczyński podkreślał, że została otwarta droga do dobrej zmiany w Polsce. - To są wybory dla nas trudne, uzyskaliśmy najlepszy wynik ze wszystkich dotychczasowych - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości. Zwrócił uwagę na fakt, że różnica między PiS a PO "radykalnie się zmniejszyła do prawie remisu, ze znacznej różnicy".

Zobacz relację z niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego>>>

IAR/PAP/asop