Do zdarzenia doszło w piątek ok. 7.30. Jak informuje "Głos Wielkopolski", przejeżdżający ulicą kierowcy zauważyli leżącą na ziemi, otoczoną przez zwierzęta dziewczynkę. Klaksonami przegonili psy i rzucili się na pomoc.
Jeden z kierowców zawiózł 8-latkę do obornickiego szpitala, skąd przetransportowano ją do placówki w Poznaniu. Jak informuje policja, dziewczynka doznała poważnych obrażeń ciała. - Ma głębokie rany szarpane na obu rękach i nogach oraz plecach – mówi w „GW” Paweł Witzberg z KPP w Obornikach.
Dodaje, że dziewczynka została zaatakowana przez owczarka niemieckiego oraz mieszańca z rottweilerem. Oba psy zostały już złapane. Zwierzęta miały czipy, co umożliwiło szybkie namierzenie właściciela, który poinformował policję, że psy uciekły z posesji z miejscowości znajdującej się niedaleko Obornik - dodaje Paweł Witzberg.
Według funkcjonariusza, stan dziewczynki "jest poważny, ale stabilny". 8-latka jest mieszkanką Obornik.
tjak