Wtedy będzie otwarte tzw. okienko transferowe dla tych, którzy chcą zmienić podjętą dwa lata temu decyzję.
Ty razem, zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego fundusze emerytalne będą mogły się reklamować.
Jak wyjaśnia Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, decyzję o tym czy cała składka trafi do ZUS, czy jej część do OFE, mogą podjąć osoby, którym pozostało 10 lat do emerytury i które w przeszłości nie złożyły oświadczenia o przynależności do OFE.
Jak dopowiada, ci, którzy dwa lata temu pozostali w OFE, takiego oświadczenia nie muszą składać ponownie.
Czy jest szansa na zwiększenie liczby klientów OFE
Małgorzata Rusewicz, pytana czy otwierające się okienko transferowe rokuje szansę na zwiększenie klientów OFE, odpowiada, że na pewno taka szansa jest.
Możliwość reklamy pozwoli na większą liczbę informacji
Tyle, zastrzega, obecna sytuacja jest różna od tej sprzed dwóch lat – przede wszystkim wokół OFE i ZUS jest mniej informacji, stąd na pewno informacja tez będzie mniejsza i napływ do OFE będzie mniejszy niż dwa lata temu.
Jak jednocześnie ocenia, fakt, że OFE mogą się reklamować, niewiele zmieni. Na razie nie ma decyzji, w sprawie wspólnej kampanii reklamowej.
̶ Bez wątpienia możliwość reklamowania ułatwi funduszom informowanie o działaniach podejmowanych przez OFE.
Dwa ostatnie lata trudne dla OFE i ich klientów
Okres ostatnich dwóch lat prezes towarzystw emerytalnych ocenia jako trudny dla OFE. Przypomina, że nie mogą one inwestować w obligacje skarbowe ale muszą inwestować swoje aktywa w akcje spółek giełdowych.
Stopa zwrotu z OFE w 2014 r. – ok. 0,5 proc.
̶ Niestety dwa ostatnie lata nie były dobre dla polskiego rynku kapitałowego stąd i wyniki osiągane przez OFE nie były zadawalające w stosunku do poprzednich lat – mówi Rusewicz.
Przypomina, że w 2014 r. stopa zwrotu z OFE wyniosła ok. 0,5 proc., gdy w latach poprzednich wynosiła ok. 13 proc.
OFE chcą rozmawiać o nowych możliwościach inwestowania
̶ To jest taki moment, że powinniśmy porozmawiać jak zmienić trochę możliwości inwestycyjne funduszy, aby mogły bezpieczniej i bardziej efektywnie lokować pieniądze swoich klientów – podkreśla Małgorzata Rusewicz.
Karolina Mózgowiec, jk