Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Jarosław Krawędkowski 03.11.2018

Rząd chce podnieść w 2019 r. najniższą emeryturę do 1100 zł. Ekonomiści – to dobra decyzja

Emerytów i rencistów czeka w 2019 r. nie tylko waloryzacja świadczeń, ale i odniesienie minimalnej emerytury w 2019 r. do 1100 zł - przewiduje projekt, który jest zapisany w wykazie prac legislacyjnych rządu. O tych propozycjach mówili m.in. goście Justyny Golonko w Polskim Radiu 24.
Posłuchaj
  • O podniesieniu najniższych emerytur w przyszłym roku mówili goście Polskiego Radia 24:Tomasz Kaczor ekonomista z Instytutu Prevision, Paweł Majtkowski, dyrektor ekonomiczny Mennica Metale oraz Roman Przasnyski, Główny Analityk Gerda Broker./Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
  • O nadwyżce budżetowej oraz o prognozach gospodarczych dla Polski mówili goście Polskiego Radia 24: Tomasz Kaczor ekonomista z Instytutu Prevision, Paweł Majtkowski, dyrektor ekonomiczny Mennica Metale oraz Roman Przasnyski, Główny Analityk Gerda Broker./Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

Gośćmi byli: Tomasz Kaczor ekonomista z Instytutu Prevision, Paweł Majtkowski, dyrektor ekonomiczny Mennica Metale oraz Roman Przasnyski, Główny Analityk Gerda Broker.

Najniższa emerytura podniesiona do 1100 zł, najniższa renta - 825 zł

W wykazie prac rządu zaznaczono, że rząd planuje jednorazową modyfikację obecnie obowiązujących zasad waloryzacji. Zmiany mają polegać na podwyższeniu najniższych świadczeń do 1100 zł w przypadku najniższej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinnej i renty socjalnej. Z kolei najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy ma wynosić 825 zł.

Nowy mechanizm przewiduje, że emeryci dostaną minimum 70 zł podwyżki.

W wykazie prac zwrócono uwagę, że chodzi "o zastosowanie ustawowego wskaźnika waloryzacji, przy zapewnieniu minimalnej gwarantowanej podwyżki świadczenia na poziomie 70 zł."

Za projekt ustawy w tej sprawie ma być odpowiedzialny resort rodziny, pracy i polityki społecznej. Według planów, proponowane rozwiązania mają być przyjęte w IV kwartale 2018 r.

Podwyżka, to świetna wiadomość dla rencistów

Jak podkreślą Tomasz Kaczor, szczególne powody do zadowolenia mają na pewno renciści, gdyż w Polsce, najuboższymi są właśnie renciście, nie emeryci.

− Dla nich każda podwyżka  jest znacząca, i sam fakt zatroszczenia się o nich jest bardzo dobry, mówi ekonomista.

Trzeba pamiętać, że ta podwyżka zostaje na lata, także na te gorsze czasy dla gospodarki

Jak jednocześnie zauważa, ważne jest, aby były środki na te podwyżki, i to nie tylko na jeden rok, ale na lata.

− Te podwyżki zostają na lata, mamy w tej chwili nadwyżkę budżetową, jednocześnie słyszymy o rewidowanych w dół prognozach gospodarczych, stąd pytanie czy rząd nadal będzie tak bogaty jak teraz, pyta Kaczor.

Paweł Majtkowski również chwali plany rządu, uważając je za dobre, ale jednocześnie przypomina, że w przyszłym roku mamy wybory do parlamentu, i to na pewno rząd bierze pod uwagę.

Seniorzy będą też mieli korzystną waloryzację świadczeń

I przypomina, że emerytów i rencistów czekają w przyszłym roku również inne zmiany – np. waloryzacja świadczeń kwotowo-procentowa, czyli podstawą będzie podwyżka o 3,26 proc., ale nie mniej niż 70 zł.

−To oznacza, że ci, którzy mają emerytury poniżej 2-2,1 tys. zł, dostaną podwyżkę większą niż wynika to z przeliczenia procentowego, wylicza Paweł Majtkowski.

I dodaje, że trzeba pamiętać, że w ten sposób zwiększa się baza świadczenia, czyli każde kolejne podwyżki będą naliczane od tego powiększonego świadczenia.

Emerytury i renty rosną wolniej niż płace

− To bardzo dobra wiadomość również dlatego, że dotychczas średnie emerytury i renty rosły zdecydowanie wolniej niż średnie płace, zauważa Roman Przsnyski.

Jak podkreśla, to rodzi problem rozwarstwienia, stąd trzeba pomóc emerytom i rencistom, szczególnie tym z najniższymi świadczeniami.

− Pamiętajmy, że koszty życia też rosną i należy pomóc tej najuboższej części społeczeństwa, mówi Roman Przasnyski.

Justyna Golonko, jk