Logo Polskiego Radia
IAR
Jarosław Krawędkowski 13.05.2014

Premier Ukrainy: zapłacimy za gaz, ale po cenach rynkowych

Ukraina jest gotowa zapłacić za gaz, ale tylko na zasadach rynkowych - tak premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk komentuje groźby Moskwy dotyczące przerw w dostawach błękitnego paliwa w związku z długiem Kijowa wobec Gazpromu.
Jaceniuk po spotkaniu w Brukseli z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Barroso.Jaceniuk po spotkaniu w Brukseli z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Barroso.EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA.

Rosyjski koncern zapowiedział, że Ukraina ma czas do 2 czerwca , by zapłacić swoje rachunki.

Jaceniuk po spotkaniu w Brukseli z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Barroso powiedział, że jeśli Gazprom ‘'natychmiast’' nie zrewiduje umów gazowych, Ukraina skieruje pozew w tej sprawie do Trybunału arbitrażowego w Sztokholmie.

- O ile się nie mylę zostało mniej niż 20 dni. To nasz ostateczny apel do Rosji, by usiadła przy stole negocjacyjnym aby znaleźć rozwiązanie. My jesteśmy gotowi na podejście oparte na warunkach rynkowych. - powiedział Jaceniuk.

Jednocześnie podkreślił, że Rosja musi przestać używać gazu naturalnego jako nowego rodzaju broni.

Kijów uważa, że cena gazu z Rosji powinna kształtować się na poziomie 268 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.

Gazprom mówi o 485 dolarów. Według wyliczeń rosyjskiego koncernu, ukraiński dług wynosi już ponad 3 i pół miliarda dolarów. jk