Logo Polskiego Radia
IAR
Jarosław Krawędkowski 13.06.2014

Ukraina nie zapłaci 2 mld dolarów za gaz. Gazprom zakręci kurek?

Gazprom nie przedłuży Ukrainie terminu spłaty długu za gaz. Jeśli ta nie spłaci do poniedziałku 2 mld dolarów, Rosja zakręca kurek i dostarcza gaz do Europy Zachodniej w inny sposób.
Szef Gazpromu (środek) Aleksiej Miller.Szef Gazpromu (środek) Aleksiej Miller.EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA.
Posłuchaj
  • Szef Gazpromu Aleksiej Miller grozi Ukrainie - jeśli nie zapłacicie 2 mld do poniedziałku, wstrzymujemy do0stawy gazu./Z Moskwy Maciej Jastrzębski, IAR/
  • Rosja będzie dostarczać gaz zachodnim odbiorcom inną drogą. Takie oświadczenie przekazał dziś dziennikarzom szef Gazpromu Aleksiej Miller. Z Moskwy Maciej Jastrzębski./IAR/
Czytaj także

Gazprom oczekuje, że do najbliższego poniedziałku Ukraina zapłaci prawie 2 miliardy dolarów za dostawy rosyjskiego gazu.

Rosja ma plan dostaw gazu do Europy z pominięciem Ukrainy

Jednoczesnie Rosja przygotowuje się na awaryjne dostawy gazu dla państw Unii Europejskiej. W przypadku, gdy Ukraina nie zapłaci długu i dostawy surowca zostaną wstrzymane, Rosja będzie dostarczać gaz zachodnim odbiorcom inna drogą. Takie oświadczenie przekazał dziś dziennikarzom szef Gazpromu Aleksiej Miller.
Gazprom dał Naftohazowi ostateczny termin spłacenia części długu do 16 czerwca. Później rosyjski koncern przejdzie na system przedpłat, co może oznaczać całkowite wstrzymanie dostaw paliwa dla Ukrainy.

Gaz popłynie Gazociagiem Jamalskim i Północnym do Niemiec

Moskwa ma jednak już plan awaryjny. Zwiększone ilości surowca popłyną gazociągiem Jamał - Europa przez Białoruś i Polskę, a także Gazociągiem Północnym, po dnie Bałtyku do Niemiec.

Szef Gazpromu zapowiedział także, że Rosja przyspieszy budowę Gazociągu Południowego, biegnącego przez Morze Czarne do Bułgarii.

Niezależnie od zapowiedzi bułgarskich władz o wstrzymaniu prac nad tym projektem, Moskwa chce, aby już w grudniu przyszłego roku nową rurą popłynęło błękitne paliwo.

Wczoraj fiaskiem zakończyła się kolejna runda negocjacji gazowych prowadzonych w Brukseli przez przedstawicieli Rosji, Ukrainy i Komisji Europejskiej.

Rosja twierdzi, że w sumie Ukraina jest winna za dostawy gazu około 4,5 miliarda dolarów.

Natomiast Arsenij Jaceniuk, premier Ukrainy oskarżał Rosję o wykorzytywanie gazu jako broni politycznej.

Źródło: UA 1+1/x-news

IAR, jk