Logo Polskiego Radia
Trójka
Katarzyna Karaś 22.10.2013

Opowieści ocalą nasze wspomnienia

Chcemy wskrzesić umiejętność opowiadania i dzięki temu ocalić wspomnienia - przekonują pomysłodawcy Wrocławskiej Pracowni Opowieści.
Opowieści ocalą nasze wspomnieniaWrocławska Pracownia Opowieści
Posłuchaj
  • Magda Skawińska "Nie ma tego, czego nie opowiesz" (Trójka/Reportaż)
Czytaj także

W tym celu we Wrocławskiej Pracowni Opowieści zorganizowano warsztaty, w których wzięło udział kilkadziesiąt osób. Uczestnicy, między innymi, poznali różne techniki narracyjne i nauczyli się mówić do siebie nawzajem. Zajęcia prowadzili pisarze, reżyserzy, scenarzyści, reporterzy.
Jak podkreślają organizatorzy warsztatów, opowieści są potrzebne, by ludzie mogli się ze sobą komunikować, żeby mogli się porozumieć. Przekonują, że bez opowieści ludzie nie są w stanie powiedzieć o co im chodzi, dlaczego są smutni, zachwyceni czy zdenerwowani. Nie są w stanie zrozumieć swoich emocji, swojej teraźniejszości. Opowiadając uczymy się szacunku dla drugiej osoby, uczymy się też słuchać. Zaczynamy rozumieć jakie to jest cenne, ile wymaga od nas energii, ile wymaga poświęcenia, pracy, talentu - przekonuje załoga Pracowni Opowieści.
Posłuchaj innych Trójkowych reportaży >>>
Wśród uczestników warsztatów były osoby młodsze i starsze - uczennica i emerytowana bibliotekarka. - Zaczęłam pisać jakoś w gimnazjum. Na początku były to opowiadania fantasy. Pisałam jeden rozdział i na tym się kończyło. Rozpoczynałam nową historię. Mam to po mamie, która jak była w moim wieku, to też sobie różne opowieści pisała. Pamiętnik też prowadzę - mówi uczennica.
Emerytowana bibliotekarka Irena Brojek tłumaczy, że obiecała sobie, że kiedyś napisze kryminał, w którym zginą wszyscy jej wrogowie, a akcja będzie się toczyła w miejscach, gdzie pani Irena pracowała. - Ja w tych opowiadaniach odgrywam - szczerze mówiąc - rolę idiotki, która znajduje trupy. Oczywiście książka napisana jest tak, że nikt się nie domyśli, że został w niej opisany, inaczej nie wyszłabym z sądu - śmieje się. - Pisanie opowiadań to dla mnie nie tylko masowanie szarych komórek, ale także zabawa - dodaje.

Warto pisać, zapisać chociaż fragment życia, które toczy się wokół nas. Jeśli nie dla siebie, to chociaż dla tych, co pozostaną - podkreślają organizatorzy Wrocławskiej Pracowni Opowieści.

Zapraszamy do wysłuchania reportażu Magdy Skawińskiej "Nie ma tego, czego nie opowiesz".

(kk)