Trójka
Katarzyna Karaś
14.01.2015
Jak znaleźć miłość w zatłoczonym tramwaju?
Doskwiera ci samotność, masz problem ze znalezieniem drugiej połówki? Rozwiązaniem może być Tinder - swatka XXI wieku.
Czy Tinder to swatka XXI wieku?PierreSelim/Wikimedia Commons/CC
Posłuchaj
-
Jak znaleźć miłość w zatłoczonym tramwaju? (Z dala od Trójki)
Czytaj także
Tinder to aplikacja, dzięki której dostajemy zdjęcia (pobierane z Facebooka) oraz krótkie opisy innych ludzi. - Przesuwając w lewo lub w prawo zdjęcie danego użytkownika, decydujemy, kto nam się podoba, a kto nie. Jeśli obie strony przesuną swoje zdjęcia w prawo, uznając, że się sobie podobają, to wtedy mogą zacząć rozmawiać. Jak to się dalej potoczy, to już zależy od nich - wyjaśniła w radiowej Trójce Ewa Lalik, blogerka pisząca o nowych technologiach w serwisie Spider's Web.
Tindera zainstalować można na urządzenia mobilne, takie jak smartfon. - W aplikacji można określić wiek osób, które będą nam prezentowane. Można określić też, w jakiej odległości mają się one od nas znajdować. Wszystko oparte jest na geolokalizacji, czyli na danych z GPS - powiedziała Lalik. Tinder najlepiej będzie działał w miastach, np. w zatłoczonym tramwaju, w którym zapewne znajdzie się inny użytkownik czy użytkowniczka.
***
Tytuł audycji: Z dala od Trójki
Prowadził: Jan Niebudek
Gość: Ewa Lalik
Data emisji: 14.01.2015
Godzina emisji: 9.45
(kk,iwo)