Nazywa się ją gospodarką okrężną, cyrkularną, zapętloną bądź zamkniętą. Choć jest bardzo ważna, to nie każdy rozumie, na czym miałaby ona polegać. - W największym skrócie jest to próba zbudowania modelu gospodarczego, który oddziela wzrost od kwestii pożerania zasobów naturalnych. Do tej pory funkcjonował system linearny, konsumpcyjny, a w tym przypadku po zakupie i użyciu produktu zwracamy go do gospodarki, co daje okrąg - opowiada Tomasz Styś z Instytutu Sobieskiego.
Artur Celiński zwraca uwagę na inny aspekt tego samego problemu. Istotne, jego zdaniem, jest nie tylko to, byśmy wiedzieli, jak wyrzucać przedmioty, aby nadać im pierwotne przeznaczenie. Trzeba jeszcze zmienić sposób produkcji, który zakłada możliwość bycia w nieustannym obiegu. - Idea jest taka, byśmy jak najdłużej używali pewnych rzeczy, ale nie na siłę i bez ogromnych wyrzeczeń. Jeśli chcemy na przykład zmienić telefon, to jego sposób produkcji powinien umożliwiać łatwy odzysk wykorzystanych w nim surowców - mówi wicenaczelny "Magazynu Miasta".
Czy Polska ma szansę przejść na gospodarkę obiegu zamkniętego? Jak możemy się do tego przyczynić? Więcej w nagraniu audycji.
Audycja powstała we współpracy z Narodowym Instytutem Audiowizualnym, wydawcą serwisu Ninateka.pl.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Dariusz Bugalski
Goście: Artur Celiński (wicenaczelny "Magazynu Miasta"), Tomasz Styś (ekspert Instytutu Sobieskiego)
Data emisji: 6.06.2017
Godzina emisji: 21.06
sm/czaj