Logo Polskiego Radia
Trójka
Mirosław Mikulski 06.10.2010

Nikt nie jest wolny od błędów... językowych

Jest wiele podręczników poprawnej polszczyzny, ale prawidłowej wymowy i dykcji uczą się głównie dzieci. Potem tylko aktorzy i księża szkolą się, by mówić poprawnie. A powinni wszyscy.
Nikt nie jest wolny od błędów... językowych
Posłuchaj
  • Nikt nie jest wolny od błędów
Czytaj także

Nad naszym językiem i sztuką prawidłowej wymowy powinniśmy pracować przez całe życie. Błędy gramatyczne, piszczenie i niezrozumiała artykulacja powodują, że nie jesteśmy w stanie uważnie wysłuchać i zrozumieć wypowiedzi nawet bardzo mądrych ludzi. Nas też nikt nie słucha, jeśli mówimy niewyraźnie.

Znana dziennikarka i lektorka Krystyna Czubówna oraz Mirosław Oczkoś, specjalista od emisji głosu, autor podręcznika o języku „Paszczodźwięki. Mały poradnik dla wielkich mówców” radzą, co robić, aby mówić poprawnie. Dobra dykcja wymaga nieustannych ćwiczeń. Minimum to siedem minut dziennie.

Jak twierdzą fachowcy, głos mężczyzny powinien być zdecydowanie niski, bo bardziej lubimy słuchać ludzi, którzy mówią niskim głosem. Piszczenie jest zdecydowanie niemile widziane. Okazuje się, że dzięki ćwiczeniom każdy może obniżyć tembr swojego głosu nawet o kilka rejestrów. Na tremę przed publicznym występem pomaga wypicie letniej herbaty z cytryną i z cukrem, bo płyn nawilża struny głosowe. Nie wolno natomiast pić napojów gazowanych.

Krystyna Czubówna zdradza, że teksty, które czyta w telewizji, piszą różne osoby. Jedne mają talent, inne nie. Czasami tekst sam "wypływa" jej z ust, gdyż jest tak dobrze napisany. Niekiedy jednak sama poprawia błędy stylistyczne i gramatyczne, zmienia szyk zdania. - To tak, jak z ubraniem. Jak jest dobrze dopasowane, to nie czujemy, że mamy coś na sobie. Jak coś jest za ciasne czy za obszerne, wtedy nam uwiera – mówi. Pani Krystyna zdradza, że przed przystąpienie do pracy pije gorącą wodę, prawie wrzątek. To jej pomaga.

Na szczęście, jak twierdzą specjaliści, nikt nie jest wolny od popełniania błędów i nie należy rozdzierać szat z tego powodu. – Jeśli mówimy wyraźnie, zrozumiale i nie za szybko, to już jest sukces – twierdzi Mirosław Oczkoś.


Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 21.00.

(miro)