Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 05.02.2010

Nadzieja na innowacje: Wirtualna Biblioteka Nauki

Wszystkie uczelnie w kraju otrzymają darmowy dostęp do Wirtualnej Biblioteki Nauki. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wyda 150 milionów złotych rocznie, aby naukowcy i studenci mieli dostęp do najświeższych osiągnięć na świecie.

Wirtualna Biblioteka Nauki pozwoli wszystkim pracownikom nauki, doktorantom i studentom korzystać z najbardziej prestiżowych i wartościowych publikacji naukowych. Została uruchomiona w piątek przez resort nauki.

Nie ma informacji, nie ma innowacji

Minister Barbara Kudrycka mówi, że bez tego kroku nie możliwe są innowacyjne odkrycia polskiej nauki. Jak poinformowała, ministerstwo nauki, poprzez zakup licencji krajowych, udostępni jednostkom naukowym bazy danych takie jak: Web of Science (z archiwizacją), Springer, EBSCO Publishing, Science Direct, Journal Citation Reports i CPCI. Ponadto MNISW dofinansuje dostęp do: Nature, Math, Science, Scopus oraz Source OECD.

Do tej pory możliwość korzystania z takich danych zastrzeżona była wyłącznie dla członków naukowych konsorcjów, zobowiązanych do współfinansowania kosztów zakupu licencji z własnych środków. Według resortu, teraz każdy badacz - zarówno z prestiżowej uczelni, jak i z małej niepublicznej szkoły wyższej - zyska równy dostęp do światowych publikacji, a tym samym równe szanse na naukowy sukces.

Wystarczy rejestracja IP

Kudrycka zapowiedziała także, że w piątek wyśle list do prawie 200 tys. pracowników naukowych w Polsce informujący o nowej inicjatywie resortu. "Nieodzowna jest wiedza o najnowszych odkryciach i ostatnich wynikach badań - gdziekolwiek na świecie ich dokonano. Zacieranie granic państwowych i kontynentalnych w nauce, nieskrępowany przepływ informacji o najnowszych zdobyczach wiedzy, a nade wszystko włączenie polskich badaczy w ten światowy obieg informacji, to warunek coraz wyższej jakości polskich badań" - napisała minister nauki w liście przekazanym PAP.

Warunkiem dostępu do Biblioteki jest rejestracja. "W praktyce korzystanie z Biblioteki jest bardzo proste. Każdy komputer, którego adres IP jest zarejestrowany w tym systemie, będzie rozpoznawalny. To oznacza, że w dostępie do Biblioteki nie będą wymagane indywidualne hasła dostępu do Biblioteki" - wyjaśniła wiceminister nauki Maria Orłowska.

Koszt licencji na zakup naukowych baz danych w 2010 r. wyniósł ok. 150 mln zł (z budżetu państwa). Jak zapewnia resort, ministerstwo w kolejnych latach będzie kontynuować ten zakup.

Więcej informacji o nowej inicjatywie ministerstwa na www.wbn.edu.pl.

ag, PAP, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)