Austria, Dania, Niemcy, Francja i Norwegia zaproponowały, by kraje członkowskie mogły opuszczać szlabany graniczne bez zgody Komisji i pozostałych państw na trzy miesiące, a nie – jak obecnie – na 30 dni. Chcą też, by możliwe było utrzymanie przepisów przez 4 lata, zamiast dwóch jak do tej pory.
Dr Kędzierski wskazywał, że głównym powodem jest obawa przed masową migracją z krajów Bliskiego Wschodu oraz ograniczenie zagrożenia terrorystycznego. – Najważniejsze skrzypce odgrywają Niemcy, które są w szczycie kampanii wyborczej. Choć kanclerz wprowadziła Willkomens kulturowy wobec uchodźców, społeczeństwo niemieckie nieprzychylnie patrzy na przyjmowanie kolejnych grup – tłumaczył.
Zdaniem gościa, Polska nie powinna się martwić, bo pomysł wydłużenia kontroli granicznych nie dotknie naszych granic. Podkreślił, że jest to istotne z perspektywy naszych partnerów w Europie Południowo-Wschodniej. – Jean-Claude Juncker zadeklarował, że chciałby, by Rumunia i Bułgaria jak najszybciej zostały włączone do strefy euro. Tu jest głos Niemiec, że UE nie jest na to gotowa – mówił.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/ip
____________________
Data emisji: 15.09.2017
Godzina emisji: 10:45