Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Grażyna Raszkowska 26.11.2015

Nowy podatek może przyspieszyć rozwój e-commercu

Planowane wprowadzenie podatku od sklepów wielkopowierzchniowych ma przynieść dodatkowe 3,5 mld złotych w budżecie państwa. Eksperci są zgodni co do tego, że na podatek złożymy się wszyscy, choćby płacą więcej w supermarketach, które obecnie konkurują między sobą właśnie cenami.
Posłuchaj
  • W ostatnim roku statystyczny Polak wydał w sieci 400 euro – mówi Anna Rak, country manager Trusted Shops. (Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Czy podwyżki w sklepach wielkopowierzchniowych sprawią, że chętniej będziemy kupować w Internecie? 

Zakupy w sieci robimy coraz częściej

Polski rynek e-commerce stanowi ciągle tylko 3-4 proc. ogólnych obrotów handlu detalicznego. Zakupy w sieci robimy jednak coraz częściej.

– W ostatnim roku średni statystyczny Polak wydał w sieci 400 euro. Natomiast nasi zachodni sąsiedzi wydają tysiąc euro rocznie. Jeżeli chodzi o częstotliwość zakupów w sieci, to jesteśmy trzeci w Europie. Pierwsi są Brytyjczycy, później są Niemcy, a Polacy na kolejnym miejscu – mówi Anna Rak, country manager Trusted Shops.

Czego się boimy?

Barierą jest ciągle strach przed oszustwami w Internecie, ale też zasobność naszych portfeli.

– To zawsze jest tak, że rozwój e-commercu jest związany z zasobnością portfela polskiego konsumenta i zasobnością społeczeństwa. Nie ma już barier technologicznych, natomiast brak zaufania jestproblelem. Tym bardziej, że wciąż jeszcze zdarzają się oszuści. KG Policji wspomina o tym, że do nich spływa prawie codziennie jedno zgłoszenie oszukanej osoby. To nie są oszustwa na masową skalę, to raczej pojedynczy sprzedawcy na aukcjach – komentuje Anna Rak, country manager Trusted Shops.

Liczy się przede wszystkim cena

Jeśli ceny w supermarketach pójdą w górę, to konsumenci mogą zacząć szukać tańszych produktów w sieci.

– Konsumenci w Polsce charakteryzują się na tle konsumentów z innych państw europejskich taką wyjątkową wysoką skłonnością do kierowania się ceną przy zakupach. To potwierdzają wszystkie badania i wydaje mi się, że to się w najbliższym czasie nie zmieni. W kontekście tych nowych podatków może się okazać, że skoro jest podatek od dużej powierzchni handlowej, to kupowanie w Internecie będzie tańsze – mówi Jolanta Tkaczyk z Katedry Marketingu Akademii Leona Koźmińskiego.

Po wprowadzeniu podatku w sklepach wielkopowierzchniowych produkty mogą być nie tylko droższe, ale gorszej jakości.

– Jeżeli mówimy o dostawcach hipermarketów, to będą oni na pewno skłaniani do tego, żeby dostarczać produkty w niższych cenach. I to może się pośrednio odbić na konsumentach, którzy otrzymają produkty niższej jakości: gorsze – mówi Jolanta Tkaczyk.

Sprzedaż internetowa będzie intensywnie rozwijana

Nowy podatek może też sprawić, że sieci handlowe, które już teraz równolegle prowadzą sprzedaż internetową, będą ją intensywniej rozwijać.

– Pytaniem jest, jak będzie liczona ta powierzchnia, od której trzeba będzie płacić podatki, czy jako powierzchnia handlowa, do której nie zaliczy się magazynów, to może się okazać, że firmy będą starały się tak tworzyć tę przestrzeń handlową, żeby właśnie większość, to były magazyny, a część handlowa niewielka, właśnie po to, by unikać podatków. I np. będą chętniej niż do tej pory rozwijały e-commerce. – dopowiada ekspertka.

Szacuje się, że obecnie w Polsce mamy około 20 tys. sklepów internetowych. ​

Karolina Mózgowiec, gra