Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Adam Koniecki 03.03.2020

"Ponadpartyjne porozumienie". Publicysta o ustawie dot. koronawirusa

- Ta ustawa jest niezła, choć znam zastrzeżenia do niej natury konstytucyjnej. Ja nie mam takiego kłopotu, jeżeli mamy nadzwyczajne okoliczności, to potrzebne są nadzwyczajne środki - mówił w Polskim Radiu 24 Patryk Słowik ("Dziennik Gazeta Prawna"). O regulacjach prawnych dot. epidemii koronawirusa dyskutowali także Bogumił Łoziński ("Gość Niedzielny") oraz Mateusz Kosiński ("Tygodnik Solidarność").

Sejm uchwalił w poniedziałek wiczorem ustawę dotyczącą szczególnych rozwiązań związanych z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa. Za głosowało 400 posłów, 11 było przeciw, 7 wstrzymało się od głosu.

koronawirus 1200.jpg
Zagrożenie koronawirusem. W Polsce hospitalizowano 92 osoby, 3 tys. ofiar śmiertelnych na świecie

Mateusz Kosiński zauważył, że ustawa potrzebna jest już dziś. - Mamy kilka szkół na terenie Polski, w których nie odbywają się lekcje w związku z podejrzeniem koronawirusa. Rodzice będą mogli wziąć dodatkowy urlop, który jest zagwarantowany w specustawie, to pokazuje, że rzeczywiście to był odpowiedni moment. Dobrze, że posłowie zagłosowali ponad podziałami, poza nieliczną grupką członków Konfederacji, co świadczy o tym, że choć wszystko wokół nas jest polityką, to są pewne rzeczy kiedy dyskusja polityczna nieco spada z ostrego tonu - dodał.

Patryk Słowik zwracał uwagę, że przyjęcie ustawy jest ponadpartyjnym porozumieniem i komentował sposób prac nad ustawą. - Kilka dni temu słyszeliśmy, że nie jest potrzebna żadna ustawa, wiceminister zdrowia mówił, że wystarczy zmiana rozporządzenia. W ciągu tych dni sytuacja na świecie się nie zmieniła, nie mamy przejścia z epidemii w pandemię, to moja jedyna wątpliwość. Wczorajsze działania są w porządku, niepotrzebne były komunikaty sprzed kilku dni, wtedy nacechowane politycznie, kiedy to opozycja mówiła p potrzebie jest ustawy i padała odpowiedź, że nie ma takiej konieczności - zauważył.

Bogumił Łoziński przypominał żądania opozycji dotyczące ustawy ws. koronawirusa i fakt złożenia dwóch projektów przez jej pposłów. – Samo zebranie się Sejmu mogło być odebrano jak "zebrali się i pogadali", tu jednak jest ustawa, to jest konkret. Były zarzuty, że do każdego wirusa będziemy mieli oddzielną ustawę, jednak sytuacja jest specyficzna, ustawa nie musi być wykorzystana. Dobrze się stało, że strona rządowa posłuchała uwag opozycji, był do zapisów ustawy cały szereg zastrzeżeń - dodał.

Więcej w zapisie rozmowy.

***

Audycja: "Debata Poranka"

Prowadzący: Dorota Kania

Goście: Bogumił Łoziński, Patryk Słowik, Mateusz Kosiński

Data emisji: 03.03.2020

Godzina emisji: 08.35

PR24/PAP/ka