Logo Polskiego Radia
Czwórka
Agnieszka Paciorek 12.10.2011

Triker, czyli "pojazd na oponach w stylu Formuły 1"

To doskonała alternatywa dla standardowego roweru. Dzięki innowatorskim funkcjom triker dostarcza niesamowitych emocji i wrażeń nawet najbardziej wymagającym użytkownikom.
Kuba Marcinowicz na trikerzeKuba Marcinowicz na trikerzefot. Bartosz Bajerski

– Trikera wymyślili Holendrzy, którzy słyną z tego, że uwielbiają wszystko, co napędzane jest siłą mięśni – wyjaśnia Michał Szymański ze sklepu Bujane.pl.

Konstrukcja pojazdu opiera się na lekkiej, ale mocnej stalowej ramie.

Triker posiada dwie opony wyścigowe w stylu Formuły 1, które znajdują się z tyłu i jedną oponę z przodu. Wszystkie zapewniają doskonałą przyczepność do nawierzchni.

Warto jednak zaznaczyć, że napęd jest tylko na przednie koło, przez co pojazd nadaje się do poruszania raczej po twardych niż miękkich nawierzchniach.

– W trikerze nie ma kierownicy, więc w pojeździe zastosowano profesjonalny mechanizm sterujący umożliwiający skręcanie balansem tułowia – wyjaśnia Michał Szymański. Radzi też by jeżdżąc na trikerze pamiętać o kasku i ochraniaczach, gdyż podczas zbyt ostrego skrętu można się przewrócić.

Urządzenie przeznaczone jest dla każdej osoby niezależnie od wielu. Jedyne obostrzenia dotyczą wagi i wzrostu: pojazdem mogą poruszać się osoby nieprzekraczające 175 cm wzrostu i wagi 100 kg.

Więcej o trikerze we fragmencie "Czwarty wymiar".

ap