Logo Polskiego Radia
Czwórka
Bartosz Chmielewski 01.12.2011

Test gry: Soul Calibur IV – idealna na imprezy

Po serii gier wyścigowych, Leszek Smosarski przyniósł do studia Czwórki znakomitą japońską bijatykę.
Leszek Smosarski i Kuba MarcinowiczLeszek Smosarski i Kuba Marcinowiczfot. Aurelia Chmiel

Soul Calibur IV to tytuł sprzed trzech lat, który jak się okazuje pomimo upływu czasu niewiele stracił ze swojego uroku.

- To jedna z niewielu gier gdzie model walki oparty jest na broni białej i to jest ekstra bo to jest niezwykle efektowne – mówił w Czwórce Leszek Smosarski z firmy Electronic Dreams. W Soul Caliburze mamy do wyboru 30 postaci różnych walecznych specjalności. – Bohaterowie mają wprawdzie nieco odpustowy design, charakterystyczny dla japońskich gier, ale za to areny na których walczą są prześlicznie zanimowane, podobnie ciosy wojowników – mówił nasz ekspert.

W grze są cztery podstawowe tryby, czyli Story, Museum, Arcade i Trening. Można też zagrać w trybie Tower of Lost Souls, który polega na przechodzeniu przez gracza kolejnych pięter wieży i mierzenie się z kolejnymi przeciwnikami. Jednak jak uważa Leszek Smosarskich gra najlepiej sprawdza się w trybie versus, gdyż jest stworzona dla zabawy w dwie osoby przed telewizorem.

Więcej na temat tej wciągającej bijatyki po kliknięciu w ikonę filmu w boksie "Wideo".

(bch)