Czwórka
Przemysław Goławski
03.02.2012
Robotyczne emocje, czyli Polak potrafi
Maszyna, która umie pokazać swoje uczucia zbudowana została przez inżynierów z Politechniki Wrocławskiej. W jaki sposób radzi sobie z emocjami?
(fot. sxc.hu)
Posłuchaj
-
CZWORKA 20120203 robot.mp3
Czytaj także
Nowy polski robot potrafi stroić miny i rozmawiać z ludźmi. Co może być zadaniem maszyny? – Nasze społeczeństwo się starzeje i w którymś momencie będzie nam potrzebny opiekun, który pomoże nam w codziennych czynnościach - mówi Michał Dziergwa z z Koła Naukowego Robotyków "KoNaR" Politechniki Wrocławskiej.
Urządzenie, nazwane Emys - Emotive Head System – zdolne jest ukazać wiele różnych emocji dzięki specjalnej konstrukcji. - Nie chodziło nam o zbytnie podobieństwo do człowieka, ponieważ badania wykazały, że jeśli robot jest zbyt uczłowieczony, ludzie częściej się go boją. Głowa składa się z trzech dysków, taka konstrukcja pozwala na wyrażenie szerokiego repertuaru emocji – wyjaśnia Dziergwa.
Wyjątkową cechą Emasa jest umiejętność rozmowy, co doskonale uzupełnia mimikę. Potrafi rozpoznać twarz człowieka i ukazać swój smutek, radość, zniesmaczenie, gniew. – Bardzo fajne jest wyrażanie udziwnia. Wtedy wyskakują mu oczy – to bardzo widowiskowe – opowiada konstruktor. Szczegóły w dźwięku audycji.
pg
tagi: