Logo Polskiego Radia
Czwórka
Rafał Kątny 24.08.2012

Polewarki jak transformersy

Technologia oczyszczania miasta jest skomplikowana, ale nie dla reporterów Czwórki. Dowiedz się, jak wygląda dzień z życia pracownika Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
Polewarki jak transformersyfot. z archiwum Polskiego Radia
Posłuchaj
  • Jak wygląda wnętrze zamiatarki sprawdzał Michał Matus
Czytaj także

Żeby posprzątać całe miasto potrzebna jest nowa technologia. Co to tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Przekonał się o tym reporter Czwórki, Michał Matus.

- W lecie na ulice miasta wyjeżdżają duże odkurzacze ze szczotką, czyli zamiatarki samojezdne oraz zamiatarki ciągnione - wyjaśnia Szymon Rytel z firmy "Byś". - One nie zamiatają może zbyt dokładnie, ale potrafią podnieść dużą warstwę brudu.

Dużo więcej problemów jest z utrzymaniem czystości oraz przejezdności ulic zimą.

- Posypywarka to taki duży pojemnik na sól. Taśma podaje odpowiednie porcje soli na szybko kręcący się talerz, a ten rozsypuje ją na jezdnię - opowiada rozmówca Michała Matusa. - A wszystko to jest sterowane komputerem umieszczonym w kabinie kierowcy.

Co to jest akcja alfa, co siedzi w środku śmieciarki, ile ton soli zużywane jest na jedną akcję odśnieżania i dlaczego do posypywania drogi potrzebny jest komputer? Odpowiedzi na te i nie tylko pytania znajdziesz w nagraniu z "Czwartego Wymiaru".

kul