Wanda Trąmpczyńska była nie tylko przykładną żoną i matką, ale także warszawianką całym sercem, co udowodniła biorąc udział w Powstaniu Warszawskim. Mało kto wie, że była także poetką. W latach 1950-1990 napisała mnóstwo wierszy, które nigdy nie zostały opublikowane.
Jej wnuczka Julia Kasprzak (pseudonim artystyczny Yula), postanowiła zadbać o to, aby wiersze jej babci nie zostały zapomniane. Zdecydowała się napisać do nich muzykę i wydać je w postaci płyty.
Krążek zatytułowany "Spacer" właśnie ukazał się na rynku. Zawiera on dziewięć utworów, które opatrzone są znakiem jakości Polskiego Radia.
Jak tłumaczy artystka, pomysł wydania płyty zrodził się po śmierci jej babci, czyli w 1997 roku. Wtedy to Yula wraz z ciocią Zuzanną Trąmpczyńską zaczęły przepisywać wiersze Wandy Trąmpczyńskiej. – Przy okazji zaczęłam studiować te utwory i pomyślałam, że świetnie będzie udostępnić je szerszemu gronu – tłumaczy Yula.
– Są to wiersze, jak najbardziej aktualne – przekonuje gość "Stacji Kultura". Ponoć też utwory posiadają wyjątkową energię. Jak tłumaczy Yula, jej babcia była osobą wyjątkowo ekscentryczną, pogodną i optymistyczną, co widać w jej twórczości.
Aby dowiedzieć się więcej, wysłuchaj całej rozmowy Kuby Kukli z Yulą.
ap