Logo Polskiego Radia
Czwórka
Karina Duczyńska 30.11.2011

Kup sobie część Dworca Centralnego

Wielkie kupowanie Dworca Centralnego czas zacząć! Już niebawem każdy fan tego posępnego gmachu, będzie mógł zabrać jakąś jego część sprzed gruntownego remontu do domu.
Perony Dworca Centralnego w WarszawiePerony Dworca Centralnego w Warszawieźr. Wikipedia
Posłuchaj
  • Aukcja elementów Dworca Centralnego - rozmowa w "Poranku"
  • Aukcja elementów Dworca Centralnego - rozmowa w "Pod lupą"
Czytaj także

Dworzec Centralny w Warszawie przechodzi ostatnio gruntowną metamorfozę. Odnowione perony, lśniące czystością podłogi – to nowa rzeczywistość. Stare oblicze dworca jednak wciąż ma swoich fanów. Dla nich właśnie zorganizowano aukcję, na której będzie można kupić różne elementy dworca.

- Dostrzegliśmy po liftingu, że te rzeczy, które odeszły, leżą gdzieś pod ścianą i tak smutno wyglądają, a to przecież one są piękne, z dobrą grafiką – opowiada Jarosław Trybuś, z fundacji Centrum Architektury, jednego z pomysłodawców akcji. – W 1969 roku kolej przygotowała bardzo profesjonalnie opracowaną księgę znaku, w której przewidziano wszystkie zastosowania znaków i całej infografiki. Bardzo dobrze dobrana jest czcionka, odległości między literami. Wszystko jest czytelne. To przykład dobrego designu i to jeszcze w oryginale. Wszystko funkcjonowało aż do teraz, bo dziś przygotowywana jest nowa księga znaku.

Aukcja rusza 5 grudnia. – Rozpoczynamy o godz. 19, ale już od 18 trwać będą zapisy – opowiada Łukasz Kurpiewski, rzecznik prasowy grupy PKP. – Aukcja odbędzie się na antresoli, nad pocztą w hallu głównym dworca. Przygotowaliśmy już katalog rzeczy, wystawionych do sprzedaży i jest on dostępny w internecie.

Kupić będzie więc można głównie stare kasetony czy tarcze zegarowe. Do potencjalnych nabywców trafią też tablice z oznaczeniami peronów i torów, kierunkowskazy i strzałki które kierując na przykład "do miasta", zdobiły ściany dawnych wnętrz dworca. Do kupienia jest także m. in. napis "Peron czwarty" (!).

Jarosław
Jarosław Trybuś w studiu Czwórki/fot. Aurelia Chmiel

Niektóre przedmioty jednak są mocno podniszczone i nagryzione zębem czasu, ale to nie problem. – Wszystko zostało oczyszczone, opakowane i odpowiednio opisane przez naszych architektów – mówi Kurpiewski. – Dodatkowo także zaopatrzone w certyfikat.

Wszystkie przedmioty będą miały cenę wywoławczą w wysokości 75 złotych, dlatego, że właśnie w tym roku ubiegłego stulecia otwarty został Dworzec Centralny. Na aukcję może przyjść każdy, i wszyscy mogą wziąć w niej udział. – Chcielibyśmy po prostu, by te przedmioty trafiły w dobre ręce – mówi Trybuś.

Jjak zapowiada Jarosław Trybuś, aukcję poprowadzi Hubert Urbański.

Więcej o tym, jak wyglądają przedmioty i co szczęśliwi nabywcy mogą z nimi zrobić po zakupie a także wielu, wielu innych ciekawostek dowiesz się, słuchając całej rozmowy w "Poranku" i w "Pod lupą".

(kd)