Logo Polskiego Radia
Czwórka
Bartosz Chmielewski 28.03.2012

Los środowiska zależy od wyrzuconej kanapki

- Taka wyrzucona kanapka to nie tylko produkt, to cały proces, wyprodukowanie jednej to koszt około 90 litrów wody – mówiła Maria Gosiewska, która zachęcała w Czwórce do świadomego gospodarowania jedzeniem.
Maria Gosiewska, Kasia Tarnopolska i Kasia DydoMaria Gosiewska, Kasia Tarnopolska i Kasia Dydo

Szybkie tempo życia sprawia, że w sklepie spożywczym często kupujemy bez ładu i składu, co nam wpadnie w ręce. Później wiele z tych zakupionych pod wpływem impulsu produktów spożywczych ląduje w koszu. Według danych Federacji Polskich Banków Żywności Polacy wyrzucają około 9 milionów ton żywności rocznie. W skali światowej marnuje się od 30% do 50% żywności, podczas gdy co siódmy człowiek głoduje.

- To jest ogromny paradoks. Jest on związany z problemem redystrybucji tej żywności, bo są kraje, które mają ogromną nadkonsumpcję i nadprodukcję, ale są też kraje, w których tej żywności brakuje – mówiła w "Poranku" Maria Gosiewska z Federacji.

Organizacja ta już od wielu lat zajmuje się namawianiem Polaków do prowadzenia odpowiedniej polityki żywnościowej. W tym roku Federacja zachęca do tego, żeby z jednej strony nie wyrzucać jedzenia, a z drugiej chronić środowisko naturalne.

- Promujemy cztery zasady. Po pierwsze żeby planować swoje menu tygodniowe, planować listę zakupów. Po drugie żeby przetwarzać, czyli wykorzystywać wszystko to, co pozostanie nam np. po śniadaniu. Po trzecie żeby podzielić się, jeśli coś nam zostanie z tej żywności. W końcu żeby segregować odpady i wrzucać je do odpowiednich pojemników – mówiła Gosiewska.

Więcej na temat racjonalnego gospodarowania żywnością dowiesz się słuchając nagrania audycji.

bch