Logo Polskiego Radia
Czwórka
Agnieszka Paciorek 26.07.2011

Małe grzeszki naszych słuchaczy

Drobne przewinienia, których dopuszczamy się w życiu prywatnym czy w pracy, zdarzają się każdemu. Oto do czego przyznali się słuchacze Czwórki...
Małe grzeszki naszych słuchaczyGlow Images/East News

Patrykowi Kuniszewiczowi udało się skłonić słuchaczy do małego publicznego rachunku sumienia. Wraz z Agnieszką Drążek prosił on na antenie o szczerość i prawdomówność. W zamian oferował rozgrzeszenie. Akcja zakończyła się sukcesem!

Badania pokazują, że 39% Polaków nie uważa nieprzestrzegania przepisów ruchu drogowego za przewinienie. Innego zdania są na szczęście słuchacze Czwórki. W audycji "W cztery oczy" przyznali się zarówno do przekraczania limitów prędkości, parkowania w niedozwolonych miejscach, blokowania wjazdów i wyjazdów, jak też do zatrzymywania się w zatokach autobusowych lub w miejscach oznaczonych kopertą. Co więcej jeden ze słuchaczy przyznał się do uczestnictwa w nielegalnych wyścigach samochodowych.

Kilku przyznało się również do niekasowania biletów w środkach transportu publicznego. Do czego jeszcze?

Jako małe grzeszki potraktowane ponadto zostały lenistwo, korzystanie z Facebooka w godzinach pracy, przeprowadzanie prywatnych rozmów przy użyciu telefonu służbowego, odstępstwa od diety, oszustwa podatkowe czy "lewe" zwolnienia lekarskie.

Patryka Kuniszewicza najbardziej zaskoczył jednak pewien słuchacz, który przyznał się do częstego mówienia "zmodyfikowanej prawdy".

Chcesz dowiedzieć sie więcej? Wysłuchaj całej audycji "W cztery oczy".

ap