Logo Polskiego Radia
Czwórka
Andrzej Cała 28.02.2014

Napięta atmosfera na Krymie

Od kilku dni utrzymuje się napięta atmosfera na Krymie. Żołnierze w nieznanych mundurach zajęli dwa lotniska, zablokowano okręty ukraińskiej floty.
Lotnisko w Symferopolu.Lotnisko w Symferopolu.PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
Posłuchaj
  • Najnowsze doniesienia z Ukrainy przekazuje wysłannik Polskiego Radia Krzysztof Renik (Czwórka/4 do 4)
Czytaj także

- Właśnie jestem na Krymie, dzisiaj rano przyleciałem do Symferopola. Atmosfera jest dość napięta. Od rana zajęte są dwa lotniska, przez ludzi w mundurach, którzy nie mają oznaczeń, więc nie wiadomo de facto kim są. Chodzi o lotniska w Symferopolu i Sewastopolu. Ci ludzie zajęli też Urząd Kontroli Powierzchnej Krymu - donosi wysłannik Polskiego Radia Krzysztof Renik. - Do tego doszły informacje o ośmiu helikopterach bojowych, które doleciały do rosyjskiej bazy w Sewastopolu oraz informacje o tym, iż okręty wojenne ukraińskiej floty, patrolowce, nie mogły dzisiaj wyjść w morze. Zostały one zablokowane przez okręty marynarki wojennej Federacji Rosyjskiej. Te rzeczy bardzo ludzi zastanawiają i niepokoją.
Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>>
Wiele osób na Krymie jest jednak zadowolonych z obecnej sytuacji i uważa, że w końcu nadszedł czas, by ta republika wróciła pod rosyjskie sztandary. - Pod parlamentem i radą najwyższą Krymu są ludzie z flagami Związku Radzieckiego i Rosji. Śpiewają oni patriotyczne i bojowe pieśni radzieckie. Nie ma tam za to flag ukraińskich - mówi nasz wysłannik w "4 do 4".
Więcej o tym, co dzieje się na Krymie, dowiecie się wysłuchając całego zapisu relacji Krzysztofa Renika.
(ac/kul)